Połączenie będzie realizowane przez siedem dni w tygodniu. Z Trójmiasta do Tczewa i z powrotem wyruszy 16 pociągów. Natomiast od poniedziałku do piątku dodatkowo pojedzie osiem pociągów w relacji Gdańsk Główny - Pruszcz Gdański - Gdańsk Główny.

Pasażerowie, którzy będą chcieli dojechać z Gdańska do Tczewa zapłacą za bilet 7,70 zł. Jadąc z Sopotu zapłacimy 8,30 zł., a z Gdyni 9 zł. Za bilet do Pruszcza Gdańskiego, pasażer jadący z Gdańska, zapłaci 3 zł.

Utrudnieniem będzie brak bezpośredniego połączenia Gdyni i Sopotu z Tczewem oraz Pruszczem Gdańskim. Pasażerowie będą zmuszeni dojechać kolejką do Gdańska Głównego i tam przesiąść się na pociąg trójmiejskiego przewoźnika podstawiony na torze przy peronie 1. - Wynika to z rozmyślnego rozdzielenia przez nas ruchu pociągów SKM na naszej własnej linii od pociągów SKM kursujących na linii dalekobieżnej. Na linii dalekobieżnej w wypadku opóźnień pierwszeństwo mają zawsze pociągi z ruchu międzywojewódzkiego i w takim przypadku trudno byłoby utrzymać korzystną 7,5 minutową częstotliwość na linii należącej do SKM - wyjaśnia Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży w PKP SKM w Trójmieście.

Wadą nowego połączenia kolejowego może okazać się także poranna 1,5 godzinna luka w rozkładzie jazdy. Na przykład osoby pracujące od godz. 8.00 w centrum Gdańska, mają do dyspozycji z Pruszcza Gdańskiego pociąg o godz. 6.52. Kolejny skład do Gdańska odjeżdża o 8.34. Warto dodać, że przejazd pociągiem z Pruszcza Gdańskiego do centrum Gdańska ma trwać zaledwie 13 minut.

- Jak wynika z naszych wcześniejszych doświadczeń pasażerowie z kierunku Tczewa i Pruszcza w godzinach porannych, chcą dojechać do stacji Gdańsk Główny na godzinę 6.00 i 7.00 i na te godziny nasz rozkład przewiduje takie przyjazdy. Odpowiednio, kiedy rozpoczynają pracę w najpopularniejszych godzinach to jest o 07.00 i 08.00 mają w tym przypadku jeszcze godzinę, aby skorzystać z innych środków komunikacji lub przesiąść się na pociąg SKM w kierunku Wejherowa - komentuje M. Głuszek.

- W godzinach popołudniowych, jeśli pasażerowie kończą pracę około godziny 16.00 mają do dyspozycji pociąg odjeżdżający do Tczewa o godzinie 17.28. Potrzebny jest ten godzinny bufor, ponieważ z uwagi na rozległość metropolii Trójmiasta dojazd z poszczególnych jego części zajmuje ponad 30 minut - dodaje dyrektor.