Żołnierz wyklęty. Walczył w kampanii wrześniowej, uciekł z niemieckiej niewoli, należał do Armii Krajowej. rozstrzelany przez komunistów w 1946 roku. Skazujący go wyrok do dziś nie został całkowicie uchylony. – Dziadek jest bohaterem. Nie spocznę, dopóki nie będzie całkowicie zrehabilitowany – mówi wnuczka Stanisława Kulika.
Pani Grażyna Starzyńska wyemigrowała do Australii w czasie karnawału „Solidarności”. Jej mama tuż przed śmiercią przekazała jej w prezencie starą, podniszczoną fotografię. Widać na niej żołnierza. Na odwrocie napis: „To jest zdjęcie mego ojca, twego dziadka, tego »wroga komunizmu« który zginął w 47–48 r. w więzieniu w Gdańsku”. Pani Grażyna postanowiła wtedy dowiedzieć się, kim był i czym zajmował się blondyn ze zdjęcia...
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.