Do dyspozycji były m.in. Warszawa i Poznań. A wybrali najbardziej oddalone od Krakowa Bolszewo. Tutaj pielgrzymi mogli doświadczyć otwartości, gościnności i wiary w kaszubskim wydaniu.
W małej pijarskiej parafii Wniebowzięcia NMP zrobiło się bardzo tłoczno. W ciągu zaledwie paru dni do miejscowości zjechało ponad 630 pielgrzymów, m.in. z Argentyny, Meksyku, Portoryko, Chile, Dominikany, a także z Polski. Goście sprawili, że miejscowość stała się najważniejszym punktem na pijarskiej mapie świata. – To za sprawą faktu, że nasi goście to młodzi pijarzy z duszpasterstw rozsypanych po różnych zakątkach świata – podkreśla o. Tomasz Abramowicz SP, koordynator ŚDM. Zakonnik zaznacza również, że zawsze w ramach ŚDM starają się spotkać, aby wzrastać w pijarskiej tożsamości.
Dostępne jest 26% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.