Łączy nas życie!

Agnieszka Skowrońska

|

Gość Gdański 34/2012

publikacja 23.08.2012 00:00

– Peregrynacja ta ma na celu obudzić sumienia wielu ludzi: zarówno prawosławnych, jak i katolików, bo to wspólna płaszczyzna wyznawania wiary. Ludzi różnych języków i kolorów skóry; ludzi, którzy żyją w różnych strefach czasowych i klimatycznych – od Władywostoku w Rosji, po Fatimę w Portugalii – mówił abp Sławoj Leszek Głódź.

Od 12 sierpnia przemierza polskie drogi. Gdzie zatrzymuje się przeszklony „Pro-Life Mobil”, eskortowany przez motocyklistów, tam zjawiają się tłumy. Towarzyszą mu fanfary orkiestr dętych i ciche ludzkie łzy. 14 i 15 sierpnia ikona Matki Bożej Częstochowskiej pielgrzymująca przez świat w obronie życia gościła w archidiecezji gdańskiej.

„Witaj, która nam rodzisz Rodziciela życia...”

Pierwszym miejscem, jakie na ziemi gdańskiej nawiedziła 14 sierpnia Matka Boża w swojej ikonie, była cerkiew prawosławna pw. św. Mikołaja w Gdańsku-Wrzeszczu. Po uroczystym powitaniu wizerunku odśpiewano Akatyst ku czci Bogarodzicy, czyli hymn sławiący tajemnicę wcielenia Syna Bożego. Powstał w tradycji wschodniej, jednak został przyjęty także przez Kościół zachodni. Potem nastał czas na indywidualną modlitwę. W głębokiej ciszy i skupieniu wierni podchodzili, by uczcić Matkę Bożą przez pełen szacunku pocałunek złożony na ikonie i pokłonić się przed Nią do samej ziemi. – Dzisiejsze odwiedziny Najświętszej Maryi Panny to szczególna łaska dla naszej parafii. Zresztą ikona Matki Bożej Częstochowskiej znajduje się w wielu domach prawosławnych. Z rozmów z wiernymi wiem, że czekali z radością i przygotowywali się na spotkanie z Nią – mówi ks. Dariusz Jóźwik, proboszcz parafii. Około godz. 15 Matka Boża pojechała do klasztoru sióstr brygidek.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.