Żywa szopka u Zmartwychwstańców

Jan Hlebowicz

publikacja 20.12.2012 12:27

‒ Ufamy, że żywa szopka doda naszej parafii świątecznego nastroju i rozgrzeje serca tych wszystkich, którzy odwiedzą to miejsce ‒ mówi ks. Krzysztof Jan Swół.

Żywa szopka od lat cieszy się dużym zainteresowaniem wśród dzieci Żywa szopka od lat cieszy się dużym zainteresowaniem wśród dzieci
Ks. Krzysztof Jan Swół

Żywa szopka od sześciu lat wpisuje się w świąteczny wystrój Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Gdańsku. Również w tym roku, od Pasterki do Nowego Roku, w uroczej scenerii na wzgórzu za kościołem można będzie zobaczyć Świętą Rodzinę w otoczeniu przyjaznych zwierząt takich jak: baranki, kozy, króliki, lamy czy kucyki.

‒ Im bliżej świąt Bożego Narodzenia tym częściej dzieci pytają: czy w tym roku będzie szopka, a w niej zwierzątka? Jest to dla nich coś wyjątkowego, niespotykanego, ponieważ na co dzień nie mają możliwości głaskać owieczek czy karmić marchewką królików. Często też pytają swoich rodziców: Pan Jezus z Maryją i św. Józefem są tutaj cała noc? A czy zwierzątkom nie jest zimno? ‒ opowiada ks. Krzysztof.

26 grudnia, o godz. 16.00, odbędzie się także wspólne kolędowanie. Dla odwiedzających przygotowane zostanie biesiadne stoisko z ciepłymi napojami i grillowanymi oscypkami z żurawiną. Będzie można również ogrzać się przy ognisku, podzielić się opłatkiem i złożyć sobie życzenia.

‒ Mam nadzieję, że wszyscy, którzy odwiedzą naszą stajenkę poczują klimat „Świętej Betlejemskiej Nocy” i tak jak pasterze będą chwalić i wysławiać Boga ‒ mówi ks. Krzysztof.