Płomień pomaga

Gość Gdański 49/2013

publikacja 05.12.2013 00:00

– Dzięki tej świecy każdego roku tylko w naszej diecezji 1000 dzieci korzysta z różnych form wypoczynku. A to zaledwie jeden z wymiarów tej pomocy – mówi ks. Janusz Steć, dyrektor gdańskiej Caritas.

Panie Alicja i Karolina co roku pracują nad przygotowaniem wyjazdów dla dzieci Panie Alicja i Karolina co roku pracują nad przygotowaniem wyjazdów dla dzieci
ks. Rafał Starkowicz /GN

Jak twierdzi ks. dyrektor, kiedy przed dwudziestu laty w parafiach pojawiły się tzw. świeczki Caritas, inicjatywa od razu spotkała się z życzliwym przyjęciem. Sam ks. Janusz nie był wówczas jeszcze nawet klerykiem.

Policzyć niepoliczalne

– Myślę, że ludzie, którzy kupują świece Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, mają mocne poczucie uczestnictwa w wielkim dziele – mówi. – Dlatego zwyczaj zapalania tych świec na wigilijnych stołach przyjął się bardzo szybko. Szybko też się rozpowszechnił, a sprzedaż osiągnęła stały poziom. W naszej diecezji to ok. 100 000 sztuk – relacjonuje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.