Modlili się w obronie życia

Dariusz Olejniczak

publikacja 29.12.2013 12:02

- Jeszcze nigdy nie było takiego zagrożenia jak dzisiaj, jeśli chodzi o obronę życia poczętego – mówił do zgromadzonych w gdańskiej bazylice św. Brygidy abp senior Tadeusz Gocłowski podczas Mszy w dniu Święta Młodzianków Męczenników. Uroczystość była okazją do modlitwy w intencji obrony ludzkiego życia oraz do złożenia przyrzeczenia duchowej adopcji dzieci poczętych.

Kilkadziesiąt osób złożyło przyrzeczenie duchowej adopcji Kilkadziesiąt osób złożyło przyrzeczenie duchowej adopcji
Dariusz Olejniczak /GN

- Kościół został jak gdyby sam na scenie walki o obronę życia człowieka zagrożonego pod sercem matki - powiedział abp Gocłowski. - Mówię jak gdyby, bo niektóre kręgi, nawet niechrześcijańskie, mówią dziś częściej o konieczności obrony życia i rodziny, niż ci, którzy często są ochrzczeni, ale zboczyli z drogi autentyzmu chrześcijańskiego. 75 procent Polaków uważa, że życia człowieka, które się poczęło, nie wolno naruszyć. Przyznam, że jestem dumny z Polaków. Ale równocześnie wiemy, że są ludzie, którzy inaczej myślą. Dlatego wielka idea duchowej adopcji jest zawsze nam bliska. Dziękujemy Panu Bogu, że natchnął ludzi, którzy to zrozumieli i których działania trwają. Siostry i bracia, dziękuję wam za to, że podejmujecie tę inicjatywę duchowej adopcji, aby poprzez modlitwę przyczyniać się do tego, żeby w Polsce kształtowała się atmosfera, w której każdy człowiek poczęty będzie miał prawo do narodzin i życia.

Ale dlaczego uroczystość święta Młodzianków obchodzimy tu w Gdańsku, w tym kościele i jest ona połączona ze wzruszającym momentem podjęcia decyzji o duchowej adopcji? - pytał abp Gocłowski. - To nie jest przypadek. Święta Brygida to matka ośmiorga dzieci. Była ona nie tylko przykładną żoną, ale i matką rodziny zakonnej, która trwa do dziś. Jest jeszcze jedna przyczyna. Ten kościół stał się terenem głębszego poznania człowieka i jego praw. Prawa indywidualnego i prawa społecznego.

Przyrzeczenie modlitwy i duchowej adopcji dzieci poczętych złożyło w gdańskim kościele kilkadziesiąt osób. Po Mszy św. procesja ze świecami, na której czele szedł abp Gocłowski, przeszła do konkatedry Mariackiej, gdzie odśpiewano suplikacje.

Jak przypominają inicjatorzy duchowej adopcji z Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, święto Młodzianków Męczenników nawiązuje do zbrodni Heroda, a współcześnie przypomina o wielkim problemie - braku szacunku dla ludzkiego życia, którego przejawami są: aborcja, stosowanie środków poronnych, in vitro czy eutanazja.