Odpusty po wieczne czasy

Krzysztof Gilewicz

|

Gość Gdański 35/2014

publikacja 28.08.2014 00:00

Cudowny wizerunek Maryi ukoronował uroczyście Jan Paweł II w 1987 roku. Ludzie z wiarą proszący o Jej wstawiennictwo zrobili to już na długo przed nim.

 Bp Wiesław Szlachetka modli się przed obrazem MB Trąbkowskiej Bp Wiesław Szlachetka modli się przed obrazem MB Trąbkowskiej
Krzysztof Gilewicz /Foto Gość

Najstarszy zapis historyczny o istnieniu parafii w Trąbkach Wielkich, położonych na Wyżynie Gdańskiej, 25 km od Gdańska w kierunku Starogardu Gdańskiego, wskazuje na rok 1236. Początkowo drewniany kościół był własnością benedyktynów z Mogilna, którzy odstąpili go cystersom w 1306 r. – Od początku parafia nosiła wezwanie św. Wawrzyńca – informuje ks. Edward Szymański, proboszcz. – Na pewien czas dostała się pod panowanie Krzyżaków. Świątynia uległa zniszczeniu w pożarze w czasie potopu szwedzkiego. Nabożeństwa odprawiano w zbudowanej w tym celu kaplicy. Kościół odbudowano w 1740 r., staraniem Marianny Czapskiej, wojewodziny chełmińskiej. W takim kształcie pozostaje do dziś pod nowym wezwaniem Wniebowzięcia NMP. Prawdopodobnie obecne prezbiterium stanowi ową kaplicę.

Moc wiary

W południowo-wschodniej części terenu przykościelnego znajdowało się źródło. – Według opowiadań przekazywanych z pokolenia na pokolenie miała tu się ukazać Matka Boża – opowiada ks. Edward Szymański. – Ludzie czerpali wodę mającą według nich moc uzdrawiającą, szczególnie skuteczną przy problemach z oczami. Liczne pielgrzymki przybywały do źródła, ale gdy ktoś chciał wodą ze źródła wyleczyć ślepego konia, wyschło. Potem celem pielgrzymek stał się cudowny obraz Matki Bożej, umieszczony w małej kaplicy. W 1720 r. Marianna Czapska ofiarowała 40 tys. zł na odprawianie przed cudownym obrazem Mszy świętych w niedziele i święta. Jej córka, Konstancja Czapska, wojewodzina pomorska, mieszkała w sąsiednim Gołębiewie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.