Duchowość niesiona dźwiękiem

Gość Gdański 03/2015

publikacja 15.01.2015 00:00

O pracy nad pięknem oprawy liturgii i kształtowaniu człowieka wierzącego z ks. inf. dr. Stanisławem Ziębą rozmawia ks. Rafał Starkowicz.

 Ks. inf. dr Stanisław Zięba pracuje w gdańskiej kurii od ponad 35 lat. Obecnie sprawuje funkcję wikariusza biskupiego ds. nadzwyczajnych  oraz wykładowcy muzyki kościelnej w GSD Ks. inf. dr Stanisław Zięba pracuje w gdańskiej kurii od ponad 35 lat. Obecnie sprawuje funkcję wikariusza biskupiego ds. nadzwyczajnych oraz wykładowcy muzyki kościelnej w GSD
ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość

Ks. Rafał Starkowicz: Zajmuje się Ksiądz w diecezji m.in. sprawami muzyki kościelnej. Ile to już lat?

Ks. inf. dr Stanisław Zięba: Od momentu, kiedy w 1979 r. skończyłem studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Dostałem wówczas od biskupa Kaczmarka dekret, który ustanawiał mnie przewodniczącym komisji ds. muzyki kościelnej. Dzisiaj jest to podkomisja w strukturach diecezjalnej komisji liturgicznej. Objąłem wszystko, co związane jest z muzyką kościelną w diecezji. Rozpocząłem także wykłady w seminarium duchownym.

Jaka jest kondycja muzyki kościelnej w archidiecezji?

Gdy rozpoczynałem swoją pracę, nie było źle. Uważam jednak, że przez czterdzieści ostatnich lat na tym polu poprawiło się wiele rzeczy. Dużą rolę odegrały tu kształcenie i formacja kleryków w dziedzinie muzyki kościelnej. Mogę powiedzieć, że dzisiaj jej stan jest dobry. Widać to chociażby w trosce księży o organy. Wybudowano wiele nowych instrumentów. Ogromną zasługę ma tutaj niewątpliwie prof. Roman Perucki, który energicznie działa w tej dziedzinie. W diecezji buduje się nowe organy albo sprowadza się używane z Zachodu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.