Miejsce pocieszenia

ks. Rafał Starkowicz

publikacja 12.02.2015 10:43

- Dzisiaj, podobnie jak mieszkańcy nadmorskiego Kafarnaum, gromadzimy się u drzwi domu, w którym jest Jezus - mówił bp Wiesław Szlachetka podczas Mszy św. w 89. rocznicę powstania Gdyni.

Miejsce pocieszenia Eucharystię wraz z biskupem sprawowali kapłani z gdyńskich parafii ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość

Przedstawiciele władz samorządowych, radni miasta, delegacje środowisk sybiraków i kombatantów oraz członkowie stowarzyszeń patriotycznych zgromadzili się w kościele MNP w Gdyni, aby wspólną modlitwą wypraszać potrzebne miastu łaski. W Eucharystii uczestniczyli także delegaci Związku Piłsudczyków.

- Módlmy się, aby nikt z tego miasta nie musiał emigrować ʺza chlebemʺ, żeby nikt nie czuł się tu osamotnionym i opuszczonym. Niech rozwija się coraz bardziej, według Bożych zamysłów - mówił w homilii bp Wiesław Szlachetka.

Hierarcha ukazał duchową drogę, jaka przebył w ciągu historii zbawienia stworzony na obraz i podobieństwo Boże człowiek. - Poprzez grzech pierworodny człowiek wciągnął świat w ciemność grzechu - mówił biskup. - Jeśli człowiek sam zacznie decydować o tym, co jest dobre a co złe, swoją wolność zamieni w przekleństwo, a życie w udrękę - dodał. Ukazał także rolę zbawienia, jakie dokonało się przez Śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. - Zbawienie, które daje Bóg, to nie tylko uzdrowienie świata i życia człowieka. To nie powrót do Edenu. Ono znaczy więcej. Nowe Stworzenie i Nowe Życie to udział w życiu samego Boga. Nauka Ewangelii jest prawdą, która wyzwala naszą zniewoloną wolność. A gdzie jest wolność, tam też jest prawdziwa radość - podkreślał biskup.

Kaznodzieja przyrównał Gdynię do prężnie rozwijającego się w czasach Jezusa Kafarnaum ( w tłum. wioski pocieszenia). - Potrzeba wielkiej modlitwy o błogosławieństwo, by wszyscy czuli się współgospodarzami tego miasta, które jest tak bliskie biblijnemu Kafarnaum - stwierdził.