Wieczernik jest znakiem jedności

Katarzyna Banc

publikacja 02.04.2015 22:22

W katedrze oliwskiej abp Sławoj Leszek Głódź przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej, podczas której obmył nogi 12 mężczyznom reprezentującym społeczność parafii.

Gest obmycia nóg ujawnia istotę miłości jaką Chrystus żywi do swoich uczniów Gest obmycia nóg ujawnia istotę miłości jaką Chrystus żywi do swoich uczniów
Katarzyna Banc /Foto Gość

- Dziś katedra staje się Wieczernikiem. Dlatego każdy z nas powinien okazywać miłość wobec swoich bliźnich. "Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi" (J 13, 14).

Tego wieczoru powtórzymy ten gest, ten mandat zadany przez Jezusa Chrystusa - powiedział metropolita we wstępie do Mszy św. nawiązując do liturgicznego obrzędu mandatum - obmycia nóg.

W homilii hierarcha skupił się na podkreśleniu znaczenia jedności w Kościele, między wiernymi, we wspólnotach parafialnych.

- Dramat dzisiejszych czasów polega na tym, że część wiernych zapomina o Bożym stylu życia wedle Jego Miłości. Dobrze, że mamy wiele wspólnot, ale nie może być tak, by działały w rozproszeniu i wzajemnej nienawiści. Człowiek nie może żyć w rozproszeniu. Jego życie pozbawione jest sensu jeśli nie spotka się z miłością. Prawdziwa wspólnota nie może być odarta z miłości, z tego gestu Wielkiego Czwartku - powiedział.

Po Mszy św. metropolita gdański w uroczystej procesji z katedry do ciemnicy zlokalizowanej w pobliskim kościoła św. Jakuba przeniósł Najświętszy Sakrament. Do północy potrwa tam modlitewne czuwanie.