To już 755. edycja imprezy, która co roku ściąga do Gdańska turystów z Polski i nie tylko.
Jarmark św. Dominika na stałe wypisał się w wakacyjny kalendarz miasta. Przygotowania do święta kupców trwają na długo przed rozpoczęciem imprezy. W dzień otwarcia gdański Długi Targ pękał w szwach. Każdy chciał zobaczyć ceremonię rozpoczynającą to trwające 3 tygodnie święto. Bo właśnie wtedy jest najbardziej kolorowo i jakoś tak nie z tej epoki. W tym roku także nie zabrakło atrakcji. Spacerowicze zaopatrzeni w aparaty fotograficzne nie odstępowali barwnego korowodu – bębniarzy, sczudlarzy oraz aktorów ubranych w stroje nawiązujące do historii Gdańska. Było barwnie, a wszystko zaczęło się przed Bramą Złotą.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.