Bycie razem w smutku

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 46/2015

publikacja 12.11.2015 00:00

– Nie ma „recepty na żałobę”. Każde dziecko przeżywa odejście bliskiego inaczej – mówi dr Maria Rogiewicz, psychoterapeuta.

 Dr Maria Rogiewicz, psychoterapeutka, mówiła o procesie radzenia sobie  ze śmiercią bliskich u dzieci i młodzieży Dr Maria Rogiewicz, psychoterapeutka, mówiła o procesie radzenia sobie ze śmiercią bliskich u dzieci i młodzieży
Zdjęcia Jan Hlebowicz /Foto Gość

Co mam właściwie powiedzieć 5-letniej córce i 10-letniemu synowi, którym umarła ukochana mama? Jak im wyjaśnić, gdzie teraz jest? Czym jest śmierć? Jakich słów powinienem użyć? Na te i inne pytania odpowiadali uczestnicy konferencji „Zapomniani żałobnicy – o żałobie dzieci i młodzieży”, która odbyła się 5 listopada w gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym. Płacz, trudności z zasypianiem, lęk przed rozstaniem z bliskimi choćby na chwilę, ale także zatrzymanie się w rozwoju psychicznym i fizycznym – to typowe reakcje dzieci na śmierć taty lub mamy. Jak możemy pomóc w przeżywaniu żałoby naszego dziecka?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.