publikacja 20.01.2016 14:21
W Gdańsku przy ul. Partyzantów 85 powstanie mural "W hołdzie żołnierzom wyklętym". Jego autorem będzie artysta Rafał Roskowiński.
Wizualizacja muralu poświęconego żołnierzom niezłomnym materiały prasowe
To inicjatywa Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych, który ogłosił konkurs na pracę o takiej tematyce. Wygrał projekt Rafała Roskowińskiego. Artysta jest autorem wielu popularnych malowideł ściennych o tematyce patriotycznej, w tym serii dotyczącej historii "Solidarności" umieszczonych na ścianach Stoczni Gdańskiej.
Nowe dzieło malarza będzie znacząco odbiegało od dotychczasowej stylistyki. - Ujęcie tematu będzie mniej patetyczne, ciężkie, poważne, a bardziej dowcipne, komiksowe. Żołnierze wyklęci będą wyglądali jak superbohaterowie z amerykańskich komiksów. Chcę w ten sposób dotrzeć z tym jakże ważnym tematem do młodego pokolenia Polaków. Może łatwiej będzie im zrozumieć, kim byli żołnierze niezłomni, dlaczego zdecydowali się walczyć mimo zakończenia wojny, przed jakimi dylematami stali - wyjaśnia R. Roskowiński.
Na muralu zobaczymy także daty 1944-1963, czyli rok, który był początkiem oporu i walki żołnierzy niezłomnych przeciw reżimowi komunistycznemu w Polsce, po rok, w którym zamordowano ostatniego żołnierza wyklętego - Józefa Franczaka ps. "Lalek".
Najnowsza praca artysty dołączy do pozostałych z kolekcji - malowidła poświęconego pamięci Witolda Pileckiego na warszawskim Ursynowie, portretu gen. "Nila" na murze Więzienia Rakowieckiego w Warszawie, realizacji w hołdzie Narodowym Siłom Zbrojnym na gdańskiej Zaspie oraz obrazu Stefana Bronarskiego w Płocku.
Dlaczego temat żołnierzy niezłomnych jest szczególnie bliski R. Roskowińskiemu? - Moja babcia należała do ruchu oporu. Marzyła o tym, by w wolnej Polsce powstał pomnik Narodowych Sił Zbrojnych i obiecałem jej, że zrobię wszystko, by taki monument powstał. A w związku z tym, że nie jestem rzeźbiarzem, a malarzem, to w taki sposób wypełniam daną mojej babci obietnicę - opowiada artysta. Komunistycznym oprawcom i decydentom zależało nie tylko na fizycznym unicestwieniu żołnierzy niezłomnych, ale przede wszystkim na wymazaniu ich postaw i czynów z historii. Ja staram się moimi muralami przywracać polskich bohaterów zbiorowej pamięci - dodaje.
Jak podkreśla artysta, prace rozpoczną się dopiero, gdy temperatura przekroczy 10 stopni, czyli najprawdopodobniej pod koniec kwietnia. Mural będzie miał 102 mkw. powierzchni.