Co dalej z ochroną życia?

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 42/2016

publikacja 13.10.2016 00:00

– Wielkie społeczne poparcie dla obrony życia budujemy cierpliwie od wielu lat żmudnymi metodami pozytywnej edukacji pro life. Dziecko poczęte nie powinno stawać się przedmiotem gry politycznej – mówi Ewa Kowalewska, prezes Forum Kobiet Polskich.

– Trzeba zachowywać się bardzo roztropnie, by przede wszystkim nic nie utracić z dotychczasowego dorobku w obronie życia, ale też w miarę możliwości go poszerzyć – twierdzi Antoni Szymański, senator PiS z Pomorza, działacz prorodzinny. – Trzeba zachowywać się bardzo roztropnie, by przede wszystkim nic nie utracić z dotychczasowego dorobku w obronie życia, ale też w miarę możliwości go poszerzyć – twierdzi Antoni Szymański, senator PiS z Pomorza, działacz prorodzinny.
Jan Hlebowicz /Foto Gość

Czy strategia obrana przez Ordo Iuris i Fundację Pro w zmaganiach o całkowity zakaz aborcji była słuszna? Jakie stanowisko wobec najnowszych deklaracji Prawa i Sprawiedliwości zajmują organizacje pro life? Czy jest jeszcze szansa na pełną ochronę życia?

Manipulacje i kłamstwa

Nieprzyjęcie do dalszego procedowania projektu ustawy zezwalającego na legalną aborcję do 12. tygodnia w każdym przypadku, a jednocześnie skierowanie do dalszych prac w komisji projektu Ordo Iuris i Fundacji Pro zapewniającego pełną ochronę życia wywołało prawdziwą burzę. Część kobiet postanowiła zaprotestować 3 października podczas tzw. czarnego poniedziałku. Ogólnopolska demonstracja stała się także okazją do propagowania postulatów proaborcyjnych.

Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.