O wydarzeniu, które ma zjednoczyć środowiska patriotyczne Wybrzeża, oraz o tym, kto powinien obawiać się Kongresu Pamięci Narodowej, mówi dr Karol Nawrocki, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Gdańsku.
– Nie mamy ambicji, żeby wchodzić we wszystkie przestrzenie działań patriotycznych. Jeżeli jednak ktoś o taką pomoc prosi, jesteśmy do tego przygotowani – podkreśla Karol Nawrocki.
ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość
Ks. Rafał Starkowicz: Środowiska patriotyczne są ostatnio niezwykle aktywne w przestrzeni publicznej. Czy istnieje potrzeba, by organizować dla nich kolejne wydarzenie?
Dr Karol Nawrocki: Te środowiska doświadczają sporej atomizacji. Są wśród nich Strzelcy, Obrona Terytorialna, piłsudczycy, miłośnicy historii, rekonstruktorzy. W lokalnych społecznościach wszyscy oni dbają o pielęgnowanie pamięci narodowej. Czy – jak wspomniana Pomorska Obrona Terytorialna – starają się wiedzę historyczną i teorię przekuwać w realną i profesjonalną troskę o bezpieczeństwo Polski. Wszyscy oni przejawiają więc zbliżoną formę aktywności, często między sobą nawet się nie komunikując. Przygotowywane spotkanie ma pomóc w analizie tego, co moglibyśmy robić wspólnie.
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.