Mamy z czego czerpać

ks. Rafał Starkowicz ks. Rafał Starkowicz

publikacja 27.04.2017 06:50

W gdańskiej kurii odbyła się uroczystość z okazji 9. rocznicy ingresu abp. Sławoja Leszka Głódzia do katedry oliwskiej.

Mamy z czego czerpać W życzeniach składanych metropolicie ks. Jasiewicz, który jest m.in. członkiem diecezjalnej Komisji ds. Śpiewu Kościelnego i Muzyki, przyrównał archidiecezję do wielkiej orkiestry symfonicznej, która potrzebuje dobrego dyrygenta ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość

Skromna uroczystość, która odbyła się w sali gotyckiej, zgromadziła w 9. rocznicę ingresu abp. Głódzia najbliższych współpracowników metropolity gdańskiego. Byli wśród nich m.in. pracownicy kurii oraz przedstawiciele GSD. Życzenia w imieniu zgromadzonych złożył metropolicie ks. dr prał. Janusz Jasiewicz, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Sopocie.

- Dziękujemy dzisiaj Bożej Opatrzności, że przed 9 laty przy sterach Kościoła gdańskiego pojawił się doświadczony sternik, obdarzony niezwykłą charyzmą odczytywania znaków czasu - mówił ks. Jasiewicz. - Zawsze chciałeś być blisko ludzi i ich problemów. I tak jest do dzisiaj - podkreślał kapłan. - W tym szczególnym dniu dziękujemy, że jesteś z nami i zapewniamy o naszej modlitewnej pamięci - dodał ks. Jasiewicz.

- Kiedy przybyłem do archidiecezji gdańskiej, nie trzeba było wszystkiego rozpoczynać od początku. Jako szósty biskup diecezji zastałem ją strukturalnie uporządkowaną - wspominał w swoim słowie metropolita. Hierarcha przypomniał także, że niedługo w diecezji obchodzić będziemy drugą część uroczystości związanych z 25-leciem istnienia archidiecezji i metropolii gdańskiej. - Diecezja gdańska jest diecezją Wojciechową. Mamy z czego czerpać - podkreślał arcybiskup. - Bardzo dziękuję za wspólną duszpasterską służbę i za to, że możemy wciąż jeszcze trwać - mówił na zakończenie.