Nie zapomnieli o Bogu

Justyna Liptak Justyna Liptak

publikacja 20.06.2017 18:21

- Kamień węgielny jest odniesieniem do samego Boga. Można nazywać go kamieniem Chrystusowym. Cieszę się, że ci, którzy tę budowę realizują, o tym nie zapomnieli - mówi abp Sławoj Leszek Głódź.

Moment poświęcenia miejsca, w którym wmurowano kamień węgielny Moment poświęcenia miejsca, w którym wmurowano kamień węgielny
Justyna Liptak /Foto Gość

We wtorek 20 czerwca metropolita gdański poświęcił kamień węgielny pod nową inwestycję w gdańskiej Letnicy. - Ta trochę zapominania, choć piękna, część miasta zyskuje właśnie nowe oblicze. Widząc, jak sprawnie postępują prace, możemy przypuszczać, że w niedługim czasie ta dzielnica zyska zupełnie nowy wygląd. Jednak to od ludzi zależy, jak wykorzystają potencjał tego miejsca - mówi metropolita.

Arcybiskup dodaje, że bardzo cieszy go, że tak duży deweloper, jakim jest Robyg, zdecydował się poświęcić kamień węgielny. - Uświęcamy tym samym, to miejsce, w którym będą mieszkać, pracować, wypoczywać ludzie. To miejsce stanie się ich domem, w którym, mam nadzieję, będzie gościł uśmiech, radość i szczęście - mówi hierarcha.

Metropolita podkreśla, że letnicka parafia św. Anny i Joachima jest przygotowana na nowych mieszkańców. - Znajduje się tutaj piękny przedwojenny kościół. Nie brakuje również energicznego duszpasterza, którym jest ks. Zbigniew Drzał - dodaje arcybiskup.

- Wmurowanie kamienia węgielnego jest bardzo ważnym wydarzeniem dla każdego budującego. Mamy nadzieję, że dodatkowe jego poświęcenie sprawi, że nad tymi, którzy zdecydują się zamieszkać w "Nowej Letnicy" będzie czuwać Boża opatrzność - mówi Zbigniew Okoński, prezesa zarządu Robyg S.A.

Po podpisaniu aktu erekcyjnego nastąpiło wmurowanie kamienia węgielnego, którego dokonali m.in. abp Sławoj Leszek Głódź, Paweł Adamowicz, prezydent Miasta Gdańsk i ks. Zbigniew Drzał, proboszcz parafii św. Anny i Joachima w Gdańsku Letnicy.