Nie możemy milczeć w tej sprawie

Jan Hlebowicz Jan Hlebowicz

publikacja 09.02.2018 11:30

Przedstawiciele Prawicy Rzeczypospolitej przeciwni programowi edukacji seksualnej w Gdańsku.

Nie możemy milczeć w tej sprawie Fragment roboczej wersji broszury Jan Hlebowicz /Foto Gość

Kolejne środowisko oficjalnie zaprotestowało przeciwko kontrowersyjnemu programowi edukacji seksualnej w Gdańsku. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ i TUTAJ. Przedstawiciele Prawicy RP wysłali w tej sprawie pismo do prezydenta Pawła Adamowicza, w którym krytycznie odnoszą się do założeń broszury pt. "Zdrovve Love". Apelują jednocześnie o wycofanie się z tej inicjatywy.

"Sądząc po treści broszury opracowanej na użytek programu, tytułowe »love«, czyli miłość, postrzega się instrumentalnie i sprowadza wyłącznie do aspektu fizycznego. Brak jest równoważnych odniesień dotyczących sfery emocjonalnej, duchowej, etycznej. Promowane są również czyny, które stanowią przekroczenie Dekalogu" - podkreślają autorzy pisma.

"Program finansowany jest z budżetu miasta, na który składają się podatki płacone przez jego mieszkańców. Znacząca liczba gdańszczan to katolicy, którzy pośrednio (właśnie poprzez płacenie podatków) zostają zmuszeni do finansowania czegoś, co jest sprzeczne z ich sumieniem. Nie odbyły się żadne konsultacje społeczne w tej sprawie, więc uniemożliwiono debatę publiczną na ten temat" - dodają.

Zdaniem sygnatariuszy listu, wątpliwości budzi także niespójność programu z obowiązującymi treściami nauczania zawartymi w dokumentach oświatowych, w tym w podstawie programowej oraz z rozporządzeniem o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.

"Nie jest znana również opinia Gdańskiej Rady Oświatowej dotycząca założeń programu i sposobu jego realizacji (w dokumentach zamieszczonych na miejskiej stronie brak jakiejkolwiek wzmianki na ten temat)" - zaznaczają.

"Pan Prezydent wielokrotnie publicznie deklarował przywiązanie do konserwatywnych wartości, jednak kolejne decyzje przez Pana podejmowane (promowanie LGBT, finansowanie in vitro) przeczą tym deklaracjom. Czy chce Pan wziąć na siebie ciężar zła i grzechów, jakie są skutkami tych decyzji? Czy nie ma sprzeczności w rozpowszechnianiu działań niemoralnych i w podejmowaniu praktyk religijnych? Ewangelia przestrzega przed szerzeniem zgorszenia (Mt. 18, 6-11). Dlatego my nie możemy milczeć w tej sprawie i wzywamy Pana Prezydenta do wycofania tej inicjatywy" - apelują autorzy pisma.

Stanowisko władz miasta prezentowaliśmy m.in. TUTAJ.