Ten projekt to innowacja społeczna. I chociaż w Polsce jest już kilka takich punktów, to w Trójmieście takiego miejsca jeszcze nie było.
Pan Marcin (po lewej) i Krzysztof Skrzypski zapraszają do odwiedzenia nowej CieKawej kawiarni w Gdańsku.
Justyna Liptak /Foto Gość
Niewielki lokal przy ulicy Świętojańskiej 68 w Gdańsku już za kilka tygodni zamieni się w kawiarnię z prawdziwego zdarzenia. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że tworzona będzie z dorosłymi osobami z niepełnosprawnością intelektualną.
Na kawę i ciastko
– W styczniu ubiegłego roku spacerowaliśmy z żoną po Starym Mieście. Postanowiliśmy, że wstąpimy gdzieś na kawę. Okazało się, że wszystkie kawiarnie są pełne. Wtedy pomyślałem, że skoro mamy lokal [przy ul. Świętojańskiej 68 – przyp. red.], w którym wcześniej znajdowała się m.in. jedna z pracowni naszego Warsztatu Terapii Zajęciowej, a teraz stoi pusty, to można go zaadaptować na przytulną kafejkę – mówi Krzysztof Skrzypski, prezes Ciekawej Spółdzielni Socjalnej w Gdańsku.
Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.