Obrońcy życia w gdańskiej bazylice św. Brygidy

Piotr Piotrowski

|

GOSC.PL

publikacja 28.12.2021 21:49

W święto Młodzianków Męczenników kilkanaście osób złożyło przyrzeczenie duchowej adopcji dziecka poczętego. Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Wiesław Szlachetka, biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej.

Obrońcy życia w gdańskiej bazylice św. Brygidy Podjęcie duchowej adopcji dziecka poczętego było jednym z elementów liturgii w gdańskiej bazylice. Piotr Piotrowski /Foto Gość

W kalendarzu liturgicznym 28 grudnia to dzień poświęcony Młodziankom Męczennikom. Święto ustanowiono na pamiątkę rzezi niewiniątek, biblijnego wydarzenia opisanego w Ewangelii św. Mateusza i przez Józefa Flawiusza, historyka rzymskiego, w "Dawnych dziejach Izraela".

Koncelebrowanej liturgii w gdańskiej bazylice przewodniczył bp Szlachetka, który wygłosił również homilię. Przypomniał w niej historię i przyczyny ucieczki Świętej Rodziny do Egiptu. - Powodem uchodźstwa Świętej Rodziny było zagrożenie życia ich Dziecka, wywołane patologicznym lękiem Heroda o władzę. Święta Rodzina, z powodu wydanego wyroku śmierci na te dzieci, wśród których znalazł się Jezus, przynależy do rzeczywistych uchodźców. Wydany przez Heroda wyrok śmierci na Jezusa był pierwszym planem zgładzenia Go. Później ten zamiar zgładzenia Jezusa będzie się powtarzał. Będą chcieli Go zgładzić mieszkańcy Nazaretu, faryzeusze, arcykapłani i starsi ludu. We wszystkich tych przypadkach Jezus unikał śmierci - mówił bp Szlachetka.

Kaznodzieja nawiązał też do modlitwy za zagrożone śmiercią dzieci nienarodzone. - Jakże potrzebna jest modlitwa duchowej adopcji. Ale też jakże potrzebna jest modlitwa za serca zniewolone kłamstwem i niezrozumiałą nienawiścią do życia w jego początkach. Jakże potrzebna jest modlitwa, aby nikt nie zginął, lecz aby każdy miał życie wieczne. Jakże potrzebne jest to Boże światło, aby zajaśniało w sercach wszystkich ludzi, a zwłaszcza w sercu każdej matki i każdego ojca, tak jak zajaśniało w sercu Maryi i Józefa. Takie jest pragnienie Jezusa, który do końca nas umiłował. Tak bardzo zależy Mu na tym, abyśmy mieli Jego pokój, aby wszyscy ludzie byli szczęśliwi - dodał.

W czasie liturgii kilkanaście osób złożyło przyrzeczenie duchowej adopcji dziecka poczętego, zagrożonego zabiciem w łonie matki. Trwa ona 9 miesięcy i polega na codziennym odmawianiu jednej tajemnicy różańcowej oraz specjalnej modlitwy w intencji dziecka i jego rodziców.

Po Mszy św. z kościoła św. Brygidy wyruszyła tradycyjna procesja różańcowa do bazyliki Mariackiej. Tam, przy figurze Matki Bożej Pięknej Madonny Gdańskiej, wierni i członkowie ruchów obrony życia poczętego odśpiewali wraz z biskupem i kapłanami suplikacje.