Rekolekcje z Niepokalaną Matką Słowa

Wioleta Żurawska

publikacja 12.12.2022 15:38

W parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gdyni w niedzielę 11 grudnia rozpoczęły się adwentowe rekolekcje dla studentów, prowadzone przez bp. Piotra Przyborka.

Nauki potrwają do 13 grudnia. Nauki potrwają do 13 grudnia.
Wioleta Żurawska /Foto Gość

Akademickie rekolekcje zaczęły się od wieczornej Eucharystii. Podczas konferencji, której tematem przewodnim było biblijne poznawanie Maryi jako Matki Słowa, hierarcha podkreślił, że swoje słowa kieruje do wchodzących w dojrzałość i podejmujących ważne dla nich decyzje. - Chciałbym zaprosić was na duchową pielgrzymkę do Ziemi Świętej, do Nazaretu, w którym wszystko się zaczęło. Podczas zwiastowania Maryja podjęła najważniejszą w życiu decyzję, aby podążać za Bogiem i pełnić Jego wolę. Nie rozumiejąc, zadała pytanie, jak to się stanie, skoro nie zna męża. Otrzymała na nie odpowiedź i zaufała - mówił.

Przypomniał, że to w Nazarecie wychowywał się i dorastał Jezus. - Tam przeżywał swoje dzieciństwo, wchodził w dorosłość i pracował. Prowadził przyziemne życie wypełnione sprawami takimi jak nasze, zadawał pytania. Możemy uczyć się od Jezusa, w jaki sposób żyć, jakie podejmować decyzje. On nieustannie zaprasza nas, żebyśmy Go poznali i poszli za Nim - zaznaczył bp Przyborek.

Wskazał, że od Jezusa, który prowadził ukryte życie w Nazarecie możemy uczyć się pokory. - Na maleńkiej Grocie Zwiastowania, w której mieszkała Matka Boża, w 1961 r. rozpoczęto budowę bazyliki. Widok tej ogromnej świątyni sprawia, że wyobrażamy sobie, że Maryja i św. Józef musieli żyć w niezwykłym pełnym przepychu miejscu. Wcale tak nie było. Miasto w ich czasach wyglądało bardzo skromnie i zwyczajnie. Żyli prosto, bez zaszczytów, ciężko pracowali, jedli jak inni. Dziś chcemy uczyć się od Świętej Rodziny tej niezwykłej pokory. Czy w takim razie nie mamy pomnażać bogactwa, uczyć się i rozwijać? Nic bardziej mylnego. Starajmy się natomiast nie zgubić w dzisiejszym świecie, w którym człowiek często nie potrafi cieszyć się z tego, co posiada, mając w sercu niespełnione pragnienie czegoś więcej - powiedział biskup.

Święta Rodzina pokazuje nam, że jeżeli w domu nie ma bogactwa, nic nie tracimy. - Najważniejsza była miłość, jaką kochali się Maryja, Józef i Jezus. To miłość potrzebna jest do wzrostu. Mam uczyć się i pracować, ale z wdzięcznością i świadomością tego, kim jestem przed Panem Bogiem. Jestem Jego umiłowanym dzieckiem, a On przebacza moje grzechy. Nazaret z pokorą uświadamia każdemu z nas, że jesteśmy na swoim miejscu. Gdy nie mamy bogactwa, sztuką jest potrafić to przyjąć - jak Jezus - i dzielić się z potrzebującymi tym, co otrzymaliśmy - podkreślił bp Przyborek.

Zauważył, że milczenie było powietrzem Jezusa. - Nie dlatego, że Chrystus nie mówił. Potrafił zachowywać w sercu wewnętrzną ciszę. Dziś brakuje nam ciszy, w której możemy usłyszeć to, co najważniejsze. Człowiek staje się niewolnikiem bodźców i urządzeń, które zewsząd nas otaczają. Starajmy się w tym wszystkim usłyszeć i wychwycić głos Pana Jezusa, wejść w Adwencie w ciszę, która pomoże nam odkryć Pana Boga i w której Jezus rzeczywiście może do nas przemówić. Tej ciszy potrzeba również na modlitwie. Wystarczy otworzyć serce i wsłuchać się w to, co ma nam do powiedzenia Bóg - zaznaczył hierarcha.

Spotkania obędą się w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gdyni przy ul. Armii Krajowej 46 w poniedziałek i wtorek 12 i 13 grudnia o godz. 18 wraz z konferencją i adoracją Najświętszego Sakramentu. Do udziału zaproszeni są wszyscy, młodsi i starsi, którzy pragną dobrze przygotować się do nadchodzących świąt Narodzenia Pańskiego.