Gdańska historia górniczej patronki

Piotr Piotrowski

|

Gość Gdański 16/2024

publikacja 18.04.2024 00:00

Wędrując po północnej nawie bazyliki Mariackiej, tuż obok Pięknej Madonny, w Kaplicy Zbawiciela, odnajdziemy ołtarz św. Barbary. Jest odnowiony i bezcenny – w czasie renowacji pokryty najprawdziwszym złotem.

Późnośredniowieczne arcydzieło rzeźbiarskie i malarskie. Późnośredniowieczne arcydzieło rzeźbiarskie i malarskie.
Piotr Piotrowski /Foto Gość

W 1445 r. Kaplicę Zbawiciela kupił od Rady Miejskiej Herrmann Budding, który był znaczącym mieszczaninem i bogatym kupcem. Zgodnie z umową, miała to być kaplica rodowa i dziedziczne miejsce pochówku. Tu też kupiec spoczął w 1472 r. Wdowa po nim – druga żona Katharina Ecklinghof – i inne kobiety z tej rodziny do roku 1495 wyposażyły kaplicę m.in. w wiele srebrnych utensiliów ołtarzowych. Wkrótce potem własność kaplicy przeszła na rodzinę Winkeldorpów. 2 marca 1501 r. Katarzyna, wdowa po Janie Winkeldorpie, ofiarowała 35 marek czynszu z dwóch swoich spichrzów na utrzymanie kapłana, kaplicy i potrzeby liturgiczne. Na początku XV w. właścicielem miejsca był Jan Ketting, który zasłynął jako fundator belki tęczowej w prezbiterium bazyliki. Jeszcze w połowie XVI w. liturgie celebrował w kaplicy jeden kapłan. Przekazywane były również czynsze z jednego spichrza. W połowie XVI w. właścicielami kaplicy zostali Piotr Behme, Feldthusen i Jakub Hibner. Aż do lat 80. XVIII w. kaplica należała do rodziny von Zornów. Po nich – od 1780 r. – do rodziny Ayke. W 1780 r. kaplicę zamknięto drewnianą, klasycystyczną kratą, z dwoma lwami podtrzymującymi herb rodziny Ayke w zwieńczeniu. W czasie II wojny światowej ten element wyposażenia spłonął.

Szczęśliwie ten los nie spotkał ołtarza św. Barbary, zbudowanego w gdańskim warsztacie w latach 1480–1500, który znalazł się tutaj po odbudowie bazyliki po wojnie. Pierwotnie ołtarz miał swoje miejsce w kaplicy „Pod Chórem”, czyli na zachodniej ścianie zakrystii, obok zegara astronomicznego. Tam pozostawał do II wojny światowej. W 1945 r. znalazł się w Muzeum Okręgowym w Toruniu. Do Gdańska powrócił dzięki staraniom ks. inf. Stanisława Bogdanowicza, nieżyjącego już proboszcza parafii archikatedralnej bazyliki Mariackiej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Dziś jest jednym z najcenniejszych dzieł sztuki okresu średniowiecza we wnętrzu gdańskiej świątyni.

Ufundowało go bractwo czeladzi szewskiej. Jest to pentaptyk o wymiarach 230 + 230 + 26 cm wraz z predellą (61 + 232 + 37 cm). W wersji otwartej rzeźbiony, z malowanymi temperą na dębowym podłożu skrzydłami nieruchomymi i rewersami skrzydeł ruchomych. Z drewna lipowego wykonano pozostałe elementy rzeźbiarskie.

Bohaterką dzieła jest św. Barbara, dziewica i męczennica z  przełomu III i IV wieku. Według legendy, pochodziła z pogańskiej rodziny z Heliopolis i pobierała nauki w Nikomedii, gdzie została chrześcijanką. Nie zaakceptował tego jej ojciec, bogaty kupiec Dioskuros. Córka nie chciała wyrzec się wiary, za co ojciec uwięził ją w wieży. Następnie zaprowadził ją przed sąd, gdzie skazano ją na tortury i ostatecznie na śmierć przez ścięcie mieczem. Wydarzyło się to ok. 305 roku. Święta jest patronką górników, hutników, rybaków, żołnierzy – szczególnie artylerzystów, marynarzy, kamieniarzy, więźniów, architektów, cieśli, dzwonników, kowali, ludwisarzy, murarzy, szczotkarzy, tkaczy, wytwórców sztucznych ogni, a także archidiecezji katowickiej, Edessy i Kairu. Wspomnienie świętej przypada 4 grudnia.

W gdańskim arcydziele w centrum ołtarza widoczna jest figura św. Barbary z mieczem w dłoni i wieżą znajdującą się obok. Święta jest koronowana przez dwa anioły. W awersach skrzydeł ruchomych znajdują się rzeźby innych świętych. Po lewej są to św. Jan Chrzciciel podtrzymujący baranka i św. Jakub Starszy z sakwą, trzymający książkę. Z prawej strony znajdują się św. Jadwiga podtrzymująca model kościoła oraz św. Tomasz z Canterbury, ubrany w szaty biskupie i infułę. Rewersy skrzydeł ruchomych oraz skrzydła nieruchome zdobią malowidła ilustrujące sceny z życia św. Barbary, oparte na greckiej legendzie Szymona Metafrastesa (X w.). Jest to 8 scen przedstawiających: budowę łaźni, uwięzienie i ucieczkę świętej z wieży, poddawanie św. Barbary karze ognia, św. Barbarę przed wielkorządcą Marcjanem, pohańbienie św. Barbary, ścięcie św. Barbary, ukaranie Dioskurosa oraz pogrzeb św. Barbary. W predelli widoczna jest scena Zwiastowania w otoczeniu czterech świętych. Od lewej namalowano: św. Katarzynę (z książką i mieczem), św. Barbarę (z wieżą i mieczem), archanioła Gabriela, Marię (w białej sukni), św. Dorotę (z koszykiem i kwiatem) oraz św. Małgorzatę (ze smokiem u stóp i otwartą księgą).

Dziś to liczące ponad pół tysiąca lat dzieło późnośredniowiecznych mistrzów można podziwiać po dokonanej kilkanaście lat temu renowacji. Odnowienia cennego zabytku dokonały konserwatorki dzieł sztuki Agnieszka Fejzer i Ewa Lisiak. Kontynuowały one pracę, zaczętą w latach 80. ub. wieku przez Andrzeja Paczesnego. W czasie renowacji, w której wspierał prace zamożny sponsor, konserwatorki do uzupełniania ubytków złoceń wykorzystały sproszkowane złoto, sprowadzone aż z Włoch.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.