– Przyszliśmy na wejherowską kalwarię, by z tego miejsca, zakorzenionego w tradycji wiary ojców naszych, jak przodkowie odejść, zapatrzeni w Chrystusa, który na nas czeka – mówił bp Józef Szamocki.
Tradycyjne pielgrzymki z całych Kaszub przybyły na uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego do Kalwarii Wejherowskiej. Przed kościołem Trzech Krzyży Eucharystii przewodniczył bp Szamocki, gdynianin, biskup pomocniczy diecezji toruńskiej. Wraz z hierarchą modlili się ojcowie franciszkanie prowincji poznańskiej, kapłani diecezjalni, a także kilka tysięcy pątników, wśród nich przedstawiciele władz powiatu wejherowskiego i miasta. Byli też rycerze i damy zakonu bożogrobców.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.