Dla 12 wychowanków salezjańskiego internatu, chłopców z Ivato na Madagaskarze, to była podróż życia.
Najmłodszy uczestnik wyprawy ma 15 lat, najstarszy 18. Zwykle ich dzień zaczyna się o 5.45. Wtedy chłopcy wstają, myją się, jedzą śniadanie i idą do szkoły. Teraz jednak są wakacje, a oni znaleźli się w grupie szczęśliwców, którzy spędzili je w Polsce. Uczniowie z Madagaskaru przyjechali do nas razem z ks. Ryszardem Szczygielskim, salezjaninem. Kapłan pracuje na wyspie od 3 lat. Wcześniej, przez 5 lat, pełnił posługę misyjną na Mauritiusie.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.