Zapisane na później

Pobieranie listy

Dokładamy życia do każdego dnia

Nie zawsze poczęcie kończy się upragnionymi narodzinami. Są na szczęście miejsca, gdzie można otrzymać pomoc. 15 października obchodzimy Światowy Dzień Dziecka Utraconego.

ks. Mateusz Tarczyński

dodane 13.10.2023 13:55

Jedną z działających na terenie archidiecezji instytucji, w których można bezpłatnie uzyskać profesjonalne wsparcie w sytuacji zagrożenia życia dziecka nieuleczalną chorobą, jest powstałe w 2014 r. Hospicjum Domowe "Pomorze Dzieciom". Swoją opieką otacza ok. 25 dzieci oraz ich rodziców, rodzeństwo. Z biegiem czasu fundacja rozszerzyła swoją działalność - w 2016 r. założono Hospicjum Perinatalne "Tulipani". Pary, które w okresie ciąży dowiedziały się, że ich poczęte dziecko jest dotknięte nieuleczalną, zagrażającą życiu chorobą, mogą tu liczyć na opiekę medyczną, psychologiczną i duchową. W 2020 r. powstała trzecia gałąź działalności fundacji - Holistyczne Centrum Wsparcia po Stracie Bliskiej Osoby "eMOCja", z którego pomocy korzysta ok. 500 osób rocznie. W ten sposób fundacja zapewnia ciągłość opieki. Osoby, które trafiają do hospicjum perinatalnego, mogą liczyć na dalsze wsparcie po porodzie - ze strony domowego dziecięcego hospicjum lub ze strony centrum "eMOCja".

- Naszą podstawowa misja brzmi: "Skoro nie możemy dołożyć dni do życia, to dokładamy życia do każdego dnia" - mówi Ewa Liegman, prezes zarządu fundacji. - Część osób traci wiarę, kiedy umiera ich dziecko. Inni, wręcz przeciwnie, w wierze znajdują ukojenie albo odnajdują w tak dramatycznych okolicznościach Boga. Pozostaje tajemnicą ich serca, dlaczego zdarzają się tak skrajnie różne reakcje - zastanawia się.

- Chcemy ze swoją działalnością dotrzeć do ludzi, którzy są poranieni cierpieniem związanym z chorobą lub stratą dziecka. Do fundacji zgłaszają się nie tylko osoby wierzące. Strata dziecka spowodowana jest różnymi czynnikami, takimi jak poronienie, choroby czy terminacja ciąży - wylicza ks. Andrzej Bulczak, kapelan hospicjum. - To, co jest kluczem do poradzenia sobie ze stratą dziecka, to nawiązanie i pielęgnowanie relacji z nim. Czasem trzeba wypowiedzieć na głos imię tego dziecka lub nawet mu je nadać, jeśli go nie miało. Niekiedy rodzice proszą swoje dzieci o wybaczenie, jeśli sami są winni lub czują się winni jego śmierci - tłumaczy.

- Oferujemy bezpłatne wsparcie psychologiczne i duchowe dla wszystkich rodzajów strat. Można spotkać się indywidualnie, ale także w grupach wsparcia. Owocne są również tzw. wspólne czwartki, czyli spotkania przy herbacie dla osób w żałobie. Osoby przeżywające niewyobrażalne cierpienie związane ze stratą mogą u nas spotkać się z innymi, którzy mają podobne doświadczenia - zaznacza E. Liegman. - Pomagamy ludziom rozwinąć w sobie wymiar duchowego rodzicielstwa. To jest proces, do którego się wzrasta i dojrzewa w bólu, bo to coś nienamacalnego, lecz niezwykle istotnego w radzeniu sobie ze stratą - tłumaczy prezes fundacji. - To bardzo ważne, żeby rodzice poczuli się rodzicami, nawet jeśli życie ich dziecka trwało tylko 2 minuty. Dużo dłuższą drogę muszą przebyć ci, którzy zdecydowali się na aborcję, a teraz mierzą się z tego skutkami - dodaje ks. Bulczak.

Dla takich osób organizowane są rekolekcje "Winnica Racheli". Mogą wziąć w nich udział nie tylko kobiety po terminacji ciąży, ale także mężczyźni. Najbliższe rekolekcje odbywać się będą 12-14 kwietnia 2024 r. Aktualności można śledzić TUTAJ.

Fundacja Hospicjum "Pomorze Dzieciom" organizuje różne wydarzenia promujące swoją działalność. 16 grudnia w Gdańsku-Brzeźnie odbędzie się kolejny Bieg Anioła, kiedy setki osób przebranych za anioły staną na starcie 5-kilometrowego wyścigu. Natomiast co roku w Dniu Dziecka 1 czerwca, o wschodzie Słońca, czyli o 4.17, 1000 ochotników wchodzi do morza, oddając w ten sposób hołd chorym, utraconym dzieciom.


Fundacja Hospicjum "Pomorze Dzieciom"
ul. Ugory 9, 80-663 Gdańsk
www.pomorzedzieciom.pl
www.hospicjumtulipani.pl
www.centrumemocja.pl

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..