– Tyle dzieł wielkich, cichych, nieznanych… A jakże potrzebnych – mówił 2 lutego abp Sławoj Leszek Głódź.
Kościół o. cystersów w sobotę o godz. 10 wypełnił się przedstawicielami wszystkich zakonów obecnych na terenie archidiecezji. Oprócz ogromnej rzeszy sióstr zakonnych do świątyni przybyli bracia, ojcowie i dziewice konsekrowane. Wraz z metropolitą Eucharystię sprawowało kilkudziesięciu kapłanów. Dzień Życia Konsekrowanego przeżywany jest co roku, w przypadającą 2 lutego Uroczystość Ofiarowania Pańskiego. – W polskiej tradycji dzisiejsze święto nazywane jest również świętem Matki Bożej Gromnicznej. Ten dzień łączy święto maryjne ze świętem Ofiarowania Pana Jezusa. Maryja, którą przedstawia malarz Piotr Stachewicz, idąca przez noc rozprasza jej mroki, oddalając zbliżające się do zagród wilki. Ta symboliczna scena przypomina, że Maryja broni przed złem ilekroć ją o to poprosimy. Staje się przewodniczką naszą i Matką Światłości – przypominał arcybiskup. – Niech tak świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli Wasze dobre uczynki i chwalili Ojca Waszego, który jest w niebie – apelował do gromadzonych.
Metropolita w swoim słowie przypomniał o wielu dziełach i formach aktywności podejmowanych przez zgromadzenia zakonne. – Historia Kościoła wyraźnie ukazuje że ci którzy są światłem dla świata wybrali życie konsekrowane czyli pójście za Chrystusem aż po krzyż. Krzyże, które wręcza misjonarzom Nuncjusz Apostolski w Gnieźnie nie są przeznaczone do dekoracji. Raz po raz słyszymy o tym męczeństwie zakonników, misjonarzy w Indiach, w krajach arabskich, w Indonezji – kontynuował.
Wezwał także do większej troski o formację młodzieży i pomoc należną młodym w odczytywaniu indywidualnego powołania – Pamiętajmy o pracy z młodymi ludźmi. Trzeba im poświęcać czas – podkreślał.
Po homilii uroczyście odnowili swoje śluby zakonne.