– Mam niesłychaną okazję i przyjemność w imieniu tych wszystkich, którzy pomoc otrzymywali, serdecznie Państwu podziękować – mówił po projekcji filmu Jacek Merkel, działacz opozycji, którego rodzina po jego aresztowaniu otrzymywała pomoc od Komisji Charytatywnej.
– Wielu członków komisji to byli ludzie bardzo skutecznie zaangażowani w działalność podziemną – podkreślał Jacek Merkel.
W poniedziałek 11 marca w Auli Jana Pawła II w Oliwie odbył się pokaz filmu autorstwa Ewy Górskiej „Solidarni w niesieniu pomocy”. Opowiada on historię utworzonej przed 31 laty z inicjatywy bp. Lecha Kaczmarka Gdańskiej Diecezjalnej Komisji Charytatywnej.
Komisja działała przy kościele św. Brygidy pod opieką kapelana Solidarności – ks. prał. Henryka Jankowskiego. Film ukazuje działanie tej społecznej instytucji przez pryzmat losów konkretnych ludzi. Zarówno tych, którzy pomoc świadczyli, jak i tych, którym komisja zapewniła wsparcie.
– Trzeba pamiętać, że działała przez dobrych parę lat. Ten początek trudny był do uchwycenia. Nie było żadnych materiałów filmowych. To, co państwo widzieli, koledzy znaleźli w archiwach Video Studio Gdańsk, dotyczy czasów późniejszych. Ludzie, którzy podejmowali działania w Komisji Charytatywnej wszystkiego się uczyli. Później rzeczywiście stała się to prawdziwa instytucja – mówiła autorka filmu Ewa Górska.
Film jest znaczącym wkładem w poznanie oblicza Solidarności, nie tylko jako ruchu społecznego sprzeciwu wobec komunistycznej władzy, ale ukazuje także wymiar wzajemnej pomocy, opartej na miłości bliźniego. Jest też okazją do refleksji nad obecnym stanem naszego społeczeństwa, w którym tak bardzo potrzeba zwykłej, międzyludzkiej solidarności.