Liturgią Światła rozpoczęła się Wigilia Paschalna w archikatedrze oliwskiej, której przewodniczył metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź.
- Niech światło Chrystusa rozproszy ciemności naszych serc i umysłów - wezwał abp Głódź, przekraczając bramę nieoświetlonej katedry. Wierni odpalili od paschału swoje świece.
Po Liturgii Światła i odśpiewaniu orędzia wielkanocnego nastąpiła Liturgia Słowa, która składała się z trzech czytań ze Starego Testamentu. Ich tematem była walka z Egipcjanami i dzieje narodu Izraela zmierzającego do Ziemi Obiecanej pod przywództwem Mojżesza.
Zanim rozpoczęła się celebracja Liturgii Chrztu, jeden z księży wyjaśnił znaczenie poszczególnych Wigilii Paschalnej: - Jak wyjaśnić to, że już dziś śpiewaliśmy tu Alleluja skoro Zmartwychwstaniem cieszyć będziemy się dopiero jutro, w niedzielę? Skoro dopiero jutro będziemy świętować Wielkanoc? Można odpowiedzieć na to pytanie, zestawiając czterdzieści dni postu z czterdziestoma latami wędrówki narodu Izraela do Ziemi Obiecanej. Mojżesz jeszcze przed przeprawą przez Jordan przypomniał swoim ludziom o dobrodziejstwach Boga i o tym, że wypełnienie przykazań daje gwarancję zbawienia. On już wtedy wysławiał Boga, choć do przebycia był jeszcze Jordan. Dzisiejsza liturgia jest podobna. Jeśli jesteśmy gotowi zaufać Jezusowi, to już dziś możemy cieszyć się Jego zmartwychwstaniem. Z wiarą w to, że oczekiwanie już się spełniło. My śpiewamy Alleluja już dziś, bo wierzymy, że Bóg zawsze spełnia to, co obiecał – zapewnił kapłan.
Wprowadzając zgromadzonych do Liturgii Chrztu, przemawiający odwołał się ponownie do Starego Testamentu, zapewniając, że naszym przejściem przez Jordan jest Chrzest Święty.
W Liturgii Chrztu wierni odnowili przyrzeczenia z pierwszego Sakramentu, jakie w ich imieniu złożyli rodzice. Wśród wiernych była grupa 36 przedstawicieli wspólnoty neokatechumenalnej z Gdyni. W dalszej części Mszy, trwała Liturgia eucharystyczna, a wierni przyjęli Komunię Świętą.