Rzecznik praw obywatelskich odpowiedział na skargę złożoną przez Grzegorza Gilewicza w sprawie skreślenia go z listy studentów gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Niedoszły student egzamin zdał, ale nie chciał podpisać się pod ślubowaniem, jakie musi złożyć każdy wstępujący w progi tej uczelni. O sprawie Gilewicza pisaliśmy w październiku ub.r. Wtedy sympatyk monarchii konstytucyjnej odmówił złożenia ślubowania. Nie spodobał mu się fragment roty, w którym mowa jest o wierności ideałom humanizmu i demokracji. – Humanizm jest pojęciem dość ogólnym. Opiera się między innymi na sceptycyzmie naukowym negującym wiarę jako źródło poznania, promuje relatywizm moralny, który twierdzi, że dobro i zło zależy tylko od jednostki – uzasadniał wówczas swoją odmowę. Poprosił też uczelnię o zwolnienie go z obowiązku złożenia przysięgi. Niestety, władze uczelni nie chciały słyszeć o takim rozwiązaniu i skreśliły go z listy studentów I roku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.