- Jastrzębia Góra jest miejscem, gdzie się wraca. Ci, którzy byli już na Festiwalu wiedzą, że co roku w lipcu i sierpniu będą mogli uczestniczyć w tym muzycznym wydarzeniu. Kościół podczas koncertów jest wypełniony - mówi o. proboszcz Andrzej Batorski, dyrektor festiwalu.
- Dzisiaj wielu ludzi szuka odpoczynku ambitnego. Nie tylko chcą wyleżeć się na plaży czy pospacerować po lesie. Szukają przeżyć głębszych. Zarówno duchowych, jak i artystycznych - podkreśla o. proboszcz. - Wielu artystów chce przyjechać tutaj, aby w miejscu dla nich początkowo nieznanym podzielić się swoim doświadczeniem muzyki - dodaje.
W każdą środę i sobotę o godz. 20.00, wnętrze ogromnego kościoła jezuitów wypełnia się spragnionymi estetycznych wrażeń wczasowiczami.
Festiwal jest owocem współpracy jezuitów z Filharmonią Bałtycką oraz stowarzyszeniem Musica Sacra. Patronem imprezy jest prof. Krzysztof Penderecki, a patronatem honorowym objęli ją Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Marszałek Województwa Pomorskiego oraz Metropolita Gdański abp Sławoj Leszek Głódź. Ostatni z wakacyjnych koncertów odbędzie się 21 sierpnia.
- Podczas wakacji nie narzekamy na ilość osób uczestniczących w niedzielnych Mszach św. Parafia ma 1400 osób, więc ten kościół był budowany przede wszystkim z myślą o turystach. Parafian pomieściłaby spokojnie mała kaplica - stwierdza o. Batorski.
Do zakończenie Festiwalu można jeszcze wysłuchać następujących koncertów:
14.08. - Anna Osińska, organy
Gdański Kwartet Smyczkowy: Łukasz Perucki - I skrzypce, Joanna Aksnowicz - II skrzypce, Michał Burdzy - altówka, Izabela Joachimowska - wiolonczela
17.08. - Christian Tarabbia (Włochy), organy
Luca Magni (Włochy), flet
21.08. - Josef Miltschitzky (Niemcy), organy
Suzanne Jutz - Miltschitzky (Niemcy), sopran