We wtorek 11 lutego w siedzibie Rady Miasta Gdyni Andrzej Boczek, gdyński biznesman, złożył wniosek w sprawie nadania skwerowi powstającemu w centrum miasta im. pułkownika Kuklińskiego.
Data złożenia wniosku nie jest przypadkowa. Tego dnia bowiem przypadła dziesiąta rocznica śmierci pułkownika, który stał się jednym z symboli oporu przeciw komunistycznemu zniewoleniu.
- Pułkownik Kukliński z całą pewnością zrobił bardzo wiele dla naszej wolności. Mamy nadzieję, że inicjatywa pana Andrzeja Boczka, niegdyś radnego Gdyni, a dziś ważnego gdyńskiego inwestora, zostanie przyjęta przez gdynian pozytywnie - mówił Stanisłąw Szwabski, przewodniczący Rady Miasta.
- Pułkownik jest niedoceniany. Jest to wielki bohater Polski. Dochował on ducha przysięgi wojskowej, którą składał. Pozostał wierny interesom narodu polskiego, a tocząca się jeszcze dyskusja o jego postaci, z czasem przeminie. Mam nadzieję, że dzięki temu miejscu wiedza o zasługach pułkownika dla Polski i świata będzie mogła skutecznie szerzyć się w świadomości społeczeństwa – stwierdził Andrzej Boczek.
Skwer powstanie u zbiegu ulic I Armii Wojska Polskiego i Bema. Urządzony zostanie na nim park ze szlachetnymi drzewami (platanami), zielenią, wysokiej jakości brukiem oraz ławkami i fontanną. Projekt skweru obejmuje również ustawienie pomnika pułkownika Ryszarda Kuklińskiego – figury harmonijnie wkomponowanej w tło, przedstawiającej sylwetkę pułkownika naturalnej wielkości. Wszystkie inwestycje zostaną sfinansowane ze środków wnioskodawcy.
- Pułkownik był skromnym człowiekiem i tak chciałbym go przedstawić - powiedział Andrzej Boczek.