– Chcemy także w przyszłym roku organizować w naszym muzeum wystawy połączone z akcentem muzycznym – zapewnia ks. Wincenty Pytlik, dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Pelplinie.
Koncerty Czwartkowe, których trzeci już sezon trwa w pelplińskim Muzeum Diecezjalnym, cieszą się niesłabnącą popularnością. Za każdym razem bierze w nich udział prawie 150 osób. Występom znakomitych muzyków, prezentujących utwory korespondujące z przeżywanym okresem liturgicznym, towarzyszą zwykle wystawy i wernisaże twórczości plastycznej. Uczestnicy spotkania, które odbyło się 13 marca, mieli nie lada okazję, aby zanurzyć się w tajemnice cierpienia i śmierci Chrystusa. Wysłuchali koncertu pieśni wielkopostnych w wykonaniu Męskiego Zespołu Kameralnego „Canticum Novum” oraz działającego przy sopockiej parafii Gwiazdy Morza chóru „Pro Anima”. W stylowych wnętrzach zabrzmiały zarówno chorał gregoriański, jak i czterogłosowe opracowania znanych pieśni wielkopostnych. Tkanina, która cierpi Dodatkowym elementem spotkania był wernisaż twórczości urodzonego w Lublinie prof. Wojciecha Sadleya. Jest on prekursorem tzw. tkaniny eksperymentalnej.
Ekspozycja obejmowała 12 prac artysty oddających emocje cierpienia, przemijania i śmierci. – Abstrakcja, którą prezentujemy, ma wielkie odniesienia religijne. Już jej tytuł: „Całuny” jest bezpośrednim odniesieniem do męki Chrystusa – zaznacza ks. Pytlik. – Warto dodać, że prof. Sadley jest jednym z najbardziej uznanych twórców w tej technice na świecie. Ceniony jest również w Japonii, która jest ojczyzną tej techniki – mówi ks. dyrektor. – Można powiedzieć, że ta tkanina cierpi. A cierpienie to odniesione jest wprost do cierpienia Chrystusa – dodaje. Pokarm dla intelektualistów Abstrakcyjna sztuka nie jest łatwa w odbiorze. Jednak wśród uczestników wydarzenia widać było prawdziwe zainteresowanie. – Dla mnie jest to okazja do obcowania z wysoką sztuką – mówi pan Wojciech, nauczyciel pracujący w szkole średniej. – To dobrze, że tu, w Pelplinie, odbywają się koncerty i wystawy tej rangi. Myślę, że to wpisuje się w tradycję Kościoła katolickiego, który przez wieki był wielkim mecenasem sztuki – dodaje. – Twórczość prof. Sadleya jest wysoce intelektualna. Występuje w opozycji do kiczu. Wielkie dzieło sztuki domaga się refleksji intelektualnej. Te tkaniny można medytować, można się przeciw nim buntować. To dialog – wyjaśnia ks. Pytlik. – Malarstwo na jedwabiu jest moją miłością. W naszym muzeum wystawa tkanin gości już po raz czwarty – wyznaje. – W niewielkiej miejscowości nie jest łatwo uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych. Koncerty Czwartkowe i organizowane w Muzeum Diecezjalnym wystawy są dla mnie w tej dziedzinie dużym ułatwieniem – stwierdza pan Wojciech. Prezentowaną w pelplińskim muzeum wystawę będzie można oglądać do końca kwietnia 2014 roku.