Uroczystości Wielkiej Soboty rozpoczęły się w archikatedrze poświęceniem ognia, zapaleniem świecy przez metropolitę gdańskiego abp. Sławoja Leszka Głódzia i wniesieniem jej do świątyni.
Sobotnia liturgia składa się z kilku części - Liturgii Ognia, Liturgii Słowa i Liturgii Chrzcielnej. Kończy ją Eucharystia.
Kaznodzieją tego wieczoru był ks. dr hab. Grzegorz Szamocki, rektor Gdańskiego Seminarium Duchownego, który mówił o znaczeniu słowa Alleluja: - Uroczystego Alleluja nie było w liturgii przez 46 dni, od Środy Popielcowej. Dzisiaj zabrzmiało, ponieważ rozpoczynamy świętowanie zmartwychwstania Jezusa. Znaczenie tego słowa to spolszczenie hebrajskiego Hallelu Jah. Jah to skrót od imienia Jahwe. Znaczy to "wysławiajcie Jah". Ze względu na szacunek zamiast Jah, mówimy Pan. Zatem oznacza to "wysławiajcie Pana".
Często słowo to występuje w psalmach, a ten, kto psalmami wysławiał Boga za Jego dobrodziejstwa, wzywał do tego innych. Wzywał do stworzenia wspólnoty ludzi wysławiających Pana. Człowiek wierzący mógł wysławiać Boga za to, że towarzyszy mu w życiu, że go prowadzi, opiekuje się nim, chroni go i doświadcza go. I przez te doświadczenia uczy go. Wysławianie Boga to wynikająca z wiary odpowiedź na miłość, dobroć i wierność.
Dziś śpiewamy Alleluja, ponieważ świętujemy zmartwychwstanie Jezusa i Jego zwycięstwo nad złem i śmiercią. Wyrażamy w ten sposób swoją wiarę i w tym wysławianiu nie możemy ustawać - zakończył ks. Grzegorz Szamocki.