Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Kochanka wódka nie dzieli się z nikim

Był zakochany w alkoholu. Zaniedbywał obowiązki w pracy i w domu. Mógł stracić rodzinę. Cudem przeżył próbę samobójczą. W szpitalu usłyszał o grupach AA. Poszedł na spotkanie z ciekawości. Nie pije od 27 lat.

Zaczęło się banalnie. – Pierwszy kieliszek, dobra zabawa, dużo śmiechu. Alkohol po prostu mi zasmakował. Poza tym leczył kompleksy, pomagał przełamywać bariery. Dzięki niemu byłem szczęśliwszy – opowiada Gienek. – Niestety przekroczyłem trudną do rozpoznania granicę umiaru. Byłem uzależniony, chociaż jeszcze o tym nie wiedziałem – przyznaje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama