- Aby stać się lustrzanym odbiciem Jezusa Chrystusa, potrzebna jest praca, swoiste szlifowanie umysłu i ducha. Dokonuje się ono przez solidne studium i formację duchową. Przez kształtowanie naszych serc na wzór Jezusa Chrystusa - mówił 13 października w katedrze oliwskiej bp Wiesław Szlachetka.
Uroczystą Mszą św. odprawioną w katedrze oliwskiej, której przewodniczył bp Wiesław Szlachetka, Gdańskie Seminarium Duchowne zainaugurowało 58. rok swojej działalności. Naukę i formację w tej wyjątkowej uczelni rozpoczęło 66 kleryków. Studia na pierwszym roku rozpoczęło 17 młodych mężczyzn, którzy do seminarium zgłosili się w minione wakacje.
W katedrze oliwskiej zgromadzili się nie tylko profesorowie i klerycy GSD, ale także przedstawiciele władz wyższych uczelni Wybrzeża oraz rodziny i przyjaciele alumnów.
- Jezus Chrystus, Król Wszechświata, który patronuje naszemu seminarium, przyszedł na ziemię, aby nas zbawić, aby obdarzyć nas wolnością ʺGórnego Jeruzalemʺ, życiem w obfitości. I dał nam wzór myślenia i działania, abyśmy tę wieczną nagrodę otrzymali - wyjaśniał bp Szlachetka. Hierarcha podkreślał, że zadaniem świadków wiary jest odzwierciedlanie w codziennej praktyce myślenia, słów i czynów Jezusa. - Mamy coraz głębiej rozpoznawać sens znaków, jakie Bóg czyni dla nas w zbawczej historii. Taką możliwość otwiera przed wami, drodzy alumni, Seminarium Duchowne, w którym przygotowujecie się, aby służyć ludziom w tym, co odnosi się do zbawienia - mówił do kleryków.
Po Mszy św. w Auli Jana Pawła II odbyła się akademia inauguracyjna. W mowie powitalnej ks. dr Grzegorz Szamocki, rektor GSD przybliżył zgromadzonym specyfikę formacji, która dokonuje się w seminarium. Podkreślał także aktywny udział gdańskich kleryków w życiu naukowym i różnorakich przedsięwzięciach podejmowanych poza seminaryjnymi murami. - Alumni naszej uczelni uczestniczą w konferencjach i przedsięwzięciach naukowych w kraju i za granicą. Udział alumnów także w pozaseminaryjnych przedsięwzięciach i imprezach to element przygotowywania do owocnego głoszenia Ewangelii wszystkim i wszędzie - mówił ks. Szamocki. Podziękował także wszystkim, dzięki którym gdańskie seminarium może funkcjonować. Na zakończenie zwrócił się do alumnów: - Cieszcie się, że Bóg Was powołał i że weszliście na tę wspaniałą drogę. Zadania które was czekają są wzniosłe i trudne. Będziecie zabiegać o wiarę wśród ludzi i o ich dobry los po śmierci. Konkretnie podejmujcie i wypełniajcie obowiązki jakie niesie ze sobą seminaryjna formacja - zachęcał. - Nie oszczędzajcie się. Ćwiczcie ducha i intelekt. Niech każdy z was starta się być najlepszy, abyście mogli sprostać stawianym wam wymaganiom - dodał.
Prof. Roman Nowicki od lat z wielkim poświęceniem służy swoją wiedzą medyczną seminaryjnej wspólnocie ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość Wspólnota seminaryjna uhonorowała też prof. Romana Nowickiego tytułem ʺAmicus Nosterʺ. W laudacji wygłoszonej przed wręczeniem nagrody ks. rektor wymieniał zasługi laureata. - Modli się za moderatorów i alumnów, uczestniczy w organizowanych w GSD konferencjach naukowych oraz we wszystkich ważnych wydarzeniach i uroczystościach naszej wspólnoty - wyliczał. Podkreślił także, iż od lat profesor, zawsze gdy zachodzi potrzeba, bezinteresownie i z poświęceniem leczy kleryków. - Wiemy, że tak postępujesz z miłości do człowieka, i w imię lekarskiego ideału służby człowiekowi potrzebującemu pomocy. Wspólnota GSD i kapituła ʺAmicus Nosterʺ wierzy, że robisz to także z wiary w Jezusa i w Jego Ewangelię oraz z ogromnego poczucia odpowiedzialności za ewangelizacyjną misję Kościoła, do którego z dumą przynależysz - mówił rektor. - Cieszymy się, że mamy takiego przyjaciela - dodał ksiądz rektor.