Członkowie grup samopomocowych, przedstawiciele ruchów trzeźwościowych oraz stowarzyszeń abstynenckich archidiecezji zgromadzili się 11 stycznia w katedrze oliwskiej. Odbywające się co roku w Niedzielę Chrztu Pańskiego spotkanie opłatkowe poprzedziła Eucharystia, podczas której modlono się w intencji trzeźwości polskiego narodu oraz dziękowano za owoce podjętej abstynencji. Wraz z metropolitą Mszę św. sprawowali kapłani związani ze środowiskiem abstynenckim, wśród nich ks. Bogusław Głodowski, diecezjalny duszpasterz uzależnionych oraz ks. Karol Wnuk, diecezjalny duszpasterz trzeźwości.

- Jezus bierze na siebie wszystkie grzechy świata i każdego człowieka. Także grzechy pijaństwa i narkomanii. Sami wiecie, jak one dezorganizują życie osobiste, rodzinne i społeczne. Obejmujemy myślą i modlitwą wszystkich, którzy borykają się z tym problemem - mówił do zgromadzonych metropolita. - Chrzest włącza w wielką tajemnicę życia Bożego. Jesteśmy wyróżnieni przez samego Pana Boga, który pozwolił nazywać siebie Ojcem - zaznaczał hierarcha.

W homilii metropolita przypomniał także zobowiązania katolików, płynące z przyjętego chrztu. - Co zostało po millenium Chrztu Polski? - pytał. - Część obywateli tego państwa i członków Kościoła jakby zapomniała o tym wielkim darze chrztu św. Są tacy, którzy tylko metrykalnie należą do Kościoła. Odeszli od życia sakramentalnego, a często pod wpływem przewrotnej propagandy nasyceni są jeszcze niechęcią, goryczą, czy wręcz nienawiścią - oceniał.

Po Mszy św. uczestnicy spotkania udali się do Auli Jana Pawła II, aby przełamać się opłatkiem i złożyć sobie płynąca z serca życzenia. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych: Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska, radny Andrzej Kowalczys, specjalista psychoterapii uzależnień oraz Krystyna Dominiczak, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej.

- Nie minął jeszcze miesiąc, gdy zajmuję się promocją, profilaktyką, edukacją i tym wszystkim, co w mieście dotyczy rozwoju gdańszczan - mówił Piotr Kowalczuk. - Chciałbym każdemu z państwa życzyć przede wszystkim tego, by wytrwać na tej drodze - dodał. Poprosił także obecne na spotkaniu dzieci, aby zwycięskie zmagania swoich rodziców i dziadków nagrodziły gromkimi brawami.

- Udało się wam pokonać ten problem. Jesteście w abstynencji. Myślę, że warto podziękować tym wszystkim, którzy modlili się za was, a także za to, że Bóg pokazał wam inną drogę życia. Dziękuję metropolicie i kapłanom za te ruchy. Za to, że przygarniacie potrzebujących wsparcia do wytrwania w trzeźwości - podkreślała Krystyna Dominiczak.

- Łaska Boża, modlitwa i wsparcie wspólnoty zawsze przynosi zwycięstwo - podsumowywał metropolita. Nie upadajmy więc na duchu, chociaż wiemy, że nieraz jest bardzo ciężko. Wasza obecność tutaj jest świadectwem, że grupy wsparcia są skuteczne. Samemu zaś można się zagubić. Trzeba zatem trwać we wspólnocie - stwierdził.

Uczestników spotkania odwiedził też św. biskup Mikołaj, którzy dzieciom wręczył słodkie prezenty.