– Módlmy się, aby nikt z tego miasta nie musiał emigrować za chlebem – zachęcał zgromadzonych w kościele NMP 8 lutego bp Wiesław Szlachetka.
Mszą św. mieszkańcy Gdyni rozpoczęli świętowanie kolejnej rocznicy powstania miasta. Eucharystii przewodniczył bp Wiesław Szlachetka. Zgodnie z trwającą od lat tradycją, uroczysta Eucharystia w intencji błogosławieństwa dla miasta i jego mieszkańców sprawowana jest zawsze w niedzielę poprzedzającą dzień 10 lutego, kiedy to w 1926 roku niewielka wioska nad Bałtykiem otrzymała prawa miejskie.
– Jeśli człowiek sam zacznie decydować o tym, co jest dobre, a co złe, swoją wolność zamieni w przekleństwo, a życie w udrękę – mówił. Nawiązał także do przyjętej przez polski parlament konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. – Pod szyldem pięknego hasła podstępnie wprowadza zamęt w pojęcie małżeństwa i rodziny oraz ideologię sprzeczną z nauką Ewangelii – mówił biskup. Hierarcha wskazał także drogi, na których powinno realizować się nasze oddanie Bogu. – Trzeba najpierw słuchać Bożej nauki, ale tak, by zamieniać ją w czyn, uczestniczyć w znakach, a zwłaszcza w Eucharystii, która jest pokarmem dającym życie wieczne, oraz troszczyć się o innych – podkreślał. – Potrzeba wielkiej modlitwy o błogosławieństwo, by wszyscy czuli się współgospodarzami tego miasta, które jest tak bliskie biblijnemu Kafarnaum – dodał na zakończenie. W modlitwie uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz Gdyni, radni miasta, środowiska sybiraków i kombatantów oraz delegacje Związku Piłsudczyków. W uroczystości wzięli udział także członkowie Związku Głuchoniemych, którzy dzięki tłumaczeniu na język migowy pełniej zrozumieć treść liturgii.