Żołnierze niezłomni doczekają się pomnika

- Podstawą monumentu będzie ogromny, 30-tonowy głaz, w którym wyrzeźbiony zostanie wizerunek młodego żołnierza, reprezentującego całe pokolenie bohaterów podziemia niepodległościowego. Całość zwieńczy orzeł zrywający się do lotu - informuje Anna Kołakowska, prezes komitetu budowy pomnika. - W przyszłości chcielibyśmy, by w parku pojawiły się także tablice informacyjne przedstawiające historię antykomunistycznego podziemia oraz biogramy żołnierzy niezłomnych działających na Pomorzu.

Niebawem do Rady Miasta trafi projekt uchwały dotyczący monumentu. Pomysłodawcy postawienia pomnika liczą, że ich starania zyskają poparcie władz Gdańska.

- Bardzo zależy nam na czasie. Chcemy, by uroczystego odsłonięcia dokonali żyjący na Pomorzu żołnierze niezłomni. Niestety, z roku na rok jest ich wśród nas coraz mniej - podkreśla A. Kołakowska. - Oni zachowali się jak trzeba, dzisiaj my powinniśmy zrobić to samo. Jesteśmy im to winni. Jak tylko otrzymamy pozwolenie na budowę monumentu, rozpoczniemy zbiórkę pieniędzy - zapewnia A. Kołakowska.

Pomnik stanąłby w pobliżu cmentarza garnizonowego, gdzie już wkrótce odbędzie się państwowy pochówek Danuty Siedzikówny "Inki". Dr Karol Nawrocki, historyk i naczelnik OBEP IPN w Gdańsku, liczy, że wydarzenie to będzie początkiem pomorskiego panteonu żołnierzy niezłomnych. - Na cmentarzu garnizonowym w bezimiennym mogiłach spoczywa kilkudziesięciu bohaterów, którzy wciąż czekają na godny pochówek - zaznacza.

Stworzenie pomorskiego panteonu jest realne. Bo, jak zapowiedział prezes IPN, jeszcze w tym roku wznowione zostaną prace ekshumacyjne na cmentarzu garnizonowym. - Wciąż brakuje nam materiału genetycznego od bardzo wielu rodzin ofiar. Apeluję do tych osób o zgłaszanie się do IPN, aby bezboleśnie pobrać materiał porównawczy - mówi dr Łukasz Kamiński.

Więcej o różnych formach upamiętniania żołnierzy niezłomnych na Pomorzu w 17. numerze "Gościa Gdańskiego" na 26 kwietnia.