Zwolnienie za poglądy?

Awantura o radną. – Niczego nie żałuję. Gdybym mogła cofnąć czas, postąpiłabym dokładnie tak samo – mówi Anna Kołakowska.

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 25/2015

dodane 18.06.2015 00:00
3

W Gdańsku rozpętała się wielka awantura, o której głośno jest już w całej Polsce. Anna Kołakowska, była opozycjonistka, obecnie nauczycielka historii, publicystka i radna PiS, razem ze swoim mężem, synem i córką próbowała zablokować tzw. marsz równości. Wcześniej oficjalnie zaprotestowała przeciwko nadaniu szkole imienia Tadeusza Mazowieckiego. W jej obronie stanęła Jolanta Kwiatkowska-Reichel, dyrektor gdańskiej Szkoły Podstawowej nr 65, w której uczy A. Kołakowska. Dzisiaj obu paniom grozi wyrzucenie z pracy...

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy