W ramach trwającego Tygodnia Małżeństwa w gdańskim Ośrodku Rozwoju Osobistego odbył się wykład z elementami warsztatowymi dla przyszłych małżonków.
– Wykład dedykowany jest narzeczonym, czyli tym, którzy jeszcze sakramentalnego "tak" nie powiedzieli i są ciekawi, o czym i jak warto porozmawiać przed ślubem – mówi Anna Bialik, mediator rodzinny i koordynator projektu Tydzień Małżeństwa.
W gdyńskim Ośrodku Rozwoju Osobistego odbył się jeden z pierwszych wykładów psychologicznych w Trójmieście, przewidzianych na czas trwającego Tygodnia Małżeństwa. Spotkanie poprowadziła A. Bialik, filolog polski, nauczyciel, mediator rodzinny, doradca psychologiczny, kierownik Ośrodka Rozwoju Osobistego w Gdańsku oraz członek gdańskiego Zarządu Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich.
– Młodzi bardzo często podchodzą do małżeństwa spontanicznie – kochamy się, więc pobierzmy się i jakoś to będzie. Małżeństwo powinno być kwestią przemyślanej decyzji. Bo biała sukienka i elegancki garnitur to dopiero wstęp do dalszego wspólnego życia. Pamiętajmy, że to nie jest bajka, gdzie na końcu pojawia nam się napis: "Żyli długo i szczęśliwie" – podkreśla A. Bialik.
Warsztaty przyciągnęły sporą liczbę uczestników, wśród których – oprócz osób jeszcze na sakramentalne "tak" niezdecydowanych – byli narzeczeni z wyznaczoną na najbliższe miesiące datą ślubu, a także małżonkowie.
– Należy się głęboko zastanowić, czy już ze sobą porozmawialiśmy na ważne tematy, czy zadaliśmy sobie niewygodne pytania. Zawsze zachęcam młodych, aby "pokłócili się" już przez ślubem. Aby postarali się zmierzyć z trudnymi tematami dotyczącymi wartości, religii, liczby dzieci czy jak będziemy rozwiązywali nasze konflikty. To są wątki, od których żadne małżeństwo nie ucieknie – zapewnia A. Bialik.
Pełna sala świadczy o dużym zainteresowaniu tematyką małżeństwa
Justyna Liptak /Foto Gość
– Młodzi powinni porozmawiać także o tym, jak ich małżeństwo będzie się rozwijało. Bo oczywiste jest, że rozwój indywidualny małżonków będzie postępował, gdyż – mimo sakramentu – nadal pozostajemy indywidualnościami. Jednak nie możemy zapominać o wspólnym rozwoju naszego związku, który możemy realizować na wiele sposobów – poprzez podróże, spotkania z ciekawymi ludźmi, jakąś interesującą literaturę. Bo małżeństwo to nie stagnacja, ale wielka, ciekawa przygoda i ogromna przestrzeń rozwoju – wyjaśnia mediator rodzinny.
Uczestnicy warsztatów zapytani, z jakimi – według nich – problemami borykają się młodzi małżonkowie, wskazywali na czas, brak porozumienia czy rodzinę.
– Dokładnie o to najczęściej kłócą się młode małżeństwa. Bo przykładowo jedna strona chce, aby wigilia odbyła się u jej rodziców, druga natomiast preferuje swój dom rodzinny. Młodzi zarzucają sobie również, że małżonek obiecał wrócić za godzinę, a nie ma go już trzy. Dlatego takie kwestie warto rozstrzygnąć wcześniej – mówi prowadząca.
A. Bialik zaznacza jednocześnie, że w czasie rozwiązywania konfliktów warto poszukać trzeciego wyjścia z sytuacji, zamiast iść na kompromis. – W czasie mediacji zachęcam, aby strony szukały takiego rozwiązania, które nie będzie stawiało jednego z małżonków na wygranej pozycji, a drugiego na przegranej – wyjaśnia mediator.
Patronat medialny nad Tygodniem Małżeństwa objął "Gość Niedzielny". Patronem honorowym wydarzenia jest abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański.
Nasz konkurs walentynkowy, skierowany głównie do małżeństw i narzeczonych - TUTAJ.