Była naszą matką i mistrzynią
- Brygida była kanonizowana w 1391 roku. Po 625 latach Kościół doczekał się następnej świętej ze Szwecji - mówi s. Karin, przełożona sióstr brygidek w Gdańsku-Oliwie.
W kaplicy sióstr brygidek (ul. Polanki 124) w Gdańsku-Oliwie 13 czerwca o godz. 17 odprawione zostaną uroczyste nieszpory dziękczynne z okazji kanonizacji bł. Elżbiety Hesselblad, założycielki Zakonu Najświętszego Zbawiciela Świętej Brygidy. Uroczystość uświetni Schola Gregoriana Oliviensis.
Do kanonizacji Elżbiety Hesselblad, która nastąpiła 5 czerwca, gdańskie brygidki przygotowywały się po cichu od niemal roku. Czytały jej pisma, ciekawsze fragmenty przesyłały do innych placówek, wzywały jej wstawiennictwa. Dzisiaj wraz z wiernymi diecezji chcą uczcić nową świętą Kościoła.
- Jak się nie cieszyć z uroczystości, podczas której jedna z nas zostaje świętą? Była naszą matką, mistrzynią. Wytyczyła nam drogę. Każda z nas kształtuje się na tej duchowości - zaznacza s. Karin.
Elżbieta Hesselblad urodziła się w luterańskiej rodzinie. Była piątym z 13 dzieci swoich rodziców - Augusta Roberta Hesselblad i Cajsy Pettesdotter Dag. Mając 18 lat, wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych. Pracowała jako pielęgniarka w szpitalu na Manhattanie. Za sprawą jezuity J.G. Hagena (1847-1930) nawróciła się na katolicyzm i w 1904 roku udała się do Rzymu. 25 marca tego roku, dzięki pozwoleniu papieża Piusa X, przywdziała habit. W 1911 roku założyła nowe odgałęzienie zakonu brygidek w Rzymie - Zakon Najświętszego Zbawiciela Świętej Brygidy. W czasie II wojny światowej uratowała życie wielu Żydom i innym prześladowanym przez hitlerowców, zapewniając im schronienie.
5 czerwca, podczas uroczystej Eucharystii na pl. św. Piotra, bł. Elżbieta Hesselblad razem z bł. Stanisławem Papczyńskim została przez papieża Franciszka włączona w poczet świętych Kościoła katolickiego.
Więcej na temat historii gdańskich brygidek i św. Elżbiety Hesselblad w 24. numerze "Gościa Gdańskiego" na 12 czerwca.
