We wtorek 22 listopada w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gdyni odbyły się uroczystości z okazji wspomnienia św. Cecylii.
- "Śpiewajcie Panu pieśń nową" te słowa psalmu stały się programem życia św. Cecylii, którą wspominać będziemy w czasie dzisiejszej Mszy św., jako patronkę muzyki kościelnej. Muzyka jest, bowiem nieodłączną częścią Liturgii - sprawia, że nasza modlitwa nie tylko biegnie, ale leci ku Niebu - podkreśla ks. Jacek Bramorski, proboszcz parafii.
- Człowiek wierzący, to człowiek, który oczekuje życia wiecznego - nowej Ziemi i nowego Nieba. To jest nasze wezwanie, w które powinniśmy się wsłuchać, a następnie realizować. Wieczność można określić, jako świat, który nigdy nie przemija – nie starzeje się. Św. Cecylia odkryła tę prawdę i zakochała się w Jezusie, jako źródle nieprzemijającego piękna - mówi proboszcz.
W homilii ks. J. Bramorski zaznaczył, że muzyka sakralna jest przedsmakiem Nieba. - Ktoś kiedyś słusznie zauważył, że gdy świat przeminie to muzyka powróci do Nieba, bo stamtąd pochodzi. Jest ona odzwierciedleniem sposobu życia w wieczności. Niejednokrotnie czytamy o tym, choćby w Apokalipsie św. Jana. Dlatego, kiedy w czasie Liturgii słuchamy muzyki, to wszystko sprawia, że człowiek ma przedsmak rzeczywistości, do której zaprasza nas Bóg.
W czasie Mszy św. wierni mieli okazję usłyszeć Scholę "Cantorum" Katedry Muzyki Kościelnej pod batutą dr Sławomira Bronka oraz grającego na organach prof. Bogusława Grabowskiego. - Zaproszeni na dzisiejszą uroczystość muzycy to pedagodzy i studenci specjalności Muzyki Kościelnej Akademii Muzycznej w Gdańsku - wyjaśnia proboszcz.
Po Eucharystii muzycy dali krótki koncert, w którego trakcie zaprezentowali dzieła muzyki sakralnej. - Papież Benedykt XVI niejednokrotnie powtarzał, że muzyka sakralna jest drogą do samego Boga - dodaje ks. J. Bramorski.