– Te warsztaty uświadomiły mi, że Bóg ma wielki talent. Bo Jemu od razu, bez marnowania gliny, udało się stworzyć człowieka – śmieje się Karolina Potrzebska, uczennica III klasy gimnazjum.
We wrześniu grupa młodzieży i nauczycieli z Salezjańskiego Gimnazjum i Liceum w Rumi zaangażowała się w warsztaty ceramiczne. Cel był szczytny – pomoc potrzebującej rodzinie. – Spotykaliśmy się w każdy poniedziałek i spędzaliśmy nawet 3 godziny na zajęciach, czasami przychodziliśmy również w soboty. Młodzi i starsi okazali się bardzo kreatywni – mówi Beata Wysocka-Turek, wicedyrektor Salezjańskiego Gimnazjum i Liceum w Rumi. Pani Beata, która poprowadziła warsztaty, była również pomysłodawczynią akcji „Jeden anioł = jeden dobry uczynek”. – Chciałam, aby te nasze spotkania były nie tylko okazją do odkrycia w sobie talentu i kreatywności, ale także sposobnością bezinteresownego niesienia pomocy innym, nieznajomym osobom – podkreśla.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.