W Gdańskim Seminarium Duchownym 4 lutego odbyło się kolejne spotkanie w ramach Akademii Lektorskiej.
- Mogę powiedzieć, że te spotkania bardzo mi się podobają. Nauczyłem się tego, jak unikać błędów w czytaniu Słowa Bożego. Myślę, że ta umiejętność przyda mi się także w codziennym życiu - mówi Piotr Kaczorowski z parafii św. Jana z Kęt w Rumi - Janowie. - Czuję też, że wzbogaciłem także swoją wiedzę na temat Pisma Świętego. Przydało mi się uporządkowanie wiedzy o okresie sędziów w historii Izraela. Myślę, że ułożenie tego wszystkiego w głowie jest bardzo ważne - dodaje.
Podczas sesji wykładowej klerycy przybliżyli młodym lektorom fragment historii Narodu Wybranego obejmujący czas po powrocie z niewoli egipskiej.
- To był bardzo ciekawy wykład - mówi Filip Marciniak z parafii św. Jadwigi Królowej w Gdyni - Karwinach. - Myślę, że wiedza dzisiaj zdobyta na pewno przyda mi się w życiu oraz w spojrzeniu na moje chrześcijaństwo - zaznacza. - Podczas dzisiejszych wykładów najbardziej podobały mi się jednak ćwiczenia fonetyczne. Bardzo chciałem poprawić moje umiejętności w czytaniu - wyznaje.
- Chcę przekazać im jak najwięcej informacji praktycznych - podkreśla kl. Damian Ranachowski ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość Damian Ranachowski, kleryk IV roku GSD prowadzi w ramach akademii wykłady z fonetyki. - Ułożyłem sobie w głowie cykl wykładów i czuję, że dają one słuchaczom poczucie pewnej ciągłości. Chcę przekazać im jak najwięcej informacji praktycznych. Mówię o podstawowych rzeczach. O kwestii postawy, pracy przeponą... Dzisiaj mówiliśmy o akcentowaniu wyrazów. Przedstawiłem główne zasady akcentowania oraz wyjątki, jakich jest trochę w języku polskim -relacjonuje. - Na zakończenie są zawsze ćwiczenia rozgrzewające aparat mowy. Jest przy tym zawsze trochę śmiechu. Ćwiczenia pokazują, że aparat ,mowy, którym się posługujemy także można wyćwiczyć - stwierdza.
Swoją wiedzę kl. Damian czerpie z wykładów w których uczestniczył w ramach seminaryjnych studiów. - Prowadzą je wspaniali aktorzy, państwo Mariusz i Beata Żarneccy. Jestem seminaryjnym organistą, do niedawna także byłem w seminarium kuratorem śpiewu. To wiązało się w sposób oczywisty z pomocą kolegom w ćwiczeniu dykcji - wyjaśnia.
- Naprawdę chcę się nauczyć nowych rzeczy, a widzę, że akademia daje mi taką możliwość - stwierdza Dominik Sarczewski ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość Dominik Sarczewski z parafii Podwyższenia Krzyża św. w Gdańsku - Chełmie w wykładach uczestniczy już po raz drugi. - Czuję, że te spotkania dają mi sporo wiedzy. Dowiaduję się jak mam służyć przy ołtarzu i jakie błędy popełniają członkowie służby liturgicznej. Fajne jest to, że klerycy w powadze przekazują nam ważne prawdy, ale podczas wykładów zawsze znajdzie się miejsce na humor i radość. Jestem przekonany, że będę uczestniczył także w kolejnych spotkaniach. Naprawdę chcę się nauczyć nowych rzeczy, a widzę, że akademia daje mi taką możliwość - stwierdza Dominik.
- Akademia stwarza też możliwość poznania innych lektorów, ludzi dla których służba przy ołtarzu także jest pasją. Myślę, że można i trzeba dzisiaj budować środowiska młodych, którzy żyją wiarą - dodaje Filip Marciniak.