Na służbie u aryjskich panów

Dzieci nie dostawały pieluch, łóżeczek i tylko czasami jakiś koc. Spały w drewnianych skrzynkach, leżały na sianie we własnych odchodach, a po ich ciałach pełzały pluskwy. Tak jak przychodziły na świat, tak też umierały – nagie i bezbronne...

Łapanki, brutalne przesłuchania, publiczne egzekucje, sterylne mordy w komorach gazowych – tak w skrócie można streścić narodowosocjalistyczny terror zastosowany wobec Polaków w czasie II wojny światowej. W „katalogu win” niemieckiego okupanta często pomija się pracę przymusową i niewolniczą, chociaż to właśnie ona stanowiła główny element okupacyjnej polityki względem Polski. Podczas wojny do III Rzeszy zostało wywiezionych prawie 3 mln robotników przymusowych. Kilkunastogodzinny tryb pracy, katastrofalne warunki higienicznie, brak opieki medycznej i powszechny głód doprowadziły do śmierci wielu z nich. Czy naród niemiecki wziął realną odpowiedzialność za tę zbrodniczą działalność i zadośćuczynił jej ofiarom?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..