Liturgią Środy Popielcowej odprawioną w kościele Niepokalanego Serca Maryi na gdyńskich Karwinach abp Sławoj Leszek Głódź uroczyście rozpoczął w archidiecezji okres Wielkiego Postu.
Za sprawą Eucharystii odprawionej przez abp Sławoja Leszka Głódzia 14 lutego, kościół NSM w Gdyni wypełnił się tłumem wiernych. Była to pierwsza Msza św. odprawiona przez metropolitę w tegorocznym Wielkim Poście. Wraz z arcybiskupem sprawowali ją kapłani z gdyńskiego dekanatu.
- W imię Boże rozpoczynamy Wielki Post. Środa Popielcowa to dzień szczególny. Przy tym świętym ołtarzu mamy popiół z gałązek Niedzieli Palmowej, którym na znak pokuty posypane zostaną nasze głowy. Usłyszymy słowa: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię". Bo czas Wielkiego Postu to czas nawrócenia, czas przemiany naszej duszy - wyjaśniał na wstępie Mszy św. metropolita.
Hierarcha podkreślał, że owocem czterdziestodniowego postu ma być radosne doświadczenie Zmartwychwstania Pańskiego.
- Jednak, aby w radości serca móc wyśpiewać to Alleluja, trzeba najpierw przemienić nasze życie, upokorzyć się przed Panem, wyznać grzechy i stać się bogatym w miłość miłosierną. Modlimy się w intencjach wszystkich chorych, tych, którzy czują osamotnienie i opuszczenie. Szczególnie zaś w intencji tych, którzy najbardziej potrzebują nawrócenia - kontynuował arcybiskup.
Zaznaczył także, że Eucharystię sprawuje w szczególnej łączności z papieżem Franciszkiem, który w tym roku przeżywać będzie piątą rocznicę wyboru na Stolicę Piotrową.
W kościele na gdyńskich Karwinach pojawiły się niedawno nowe stacje drogi krzyżowej. ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość Homilię wygłosił ks. Krzysztof Czaja, proboszcz parafii.
- Bez posypania głowy popiołem człowiek mógłby zapomnieć, że jest prochem i niczym. A nie ma nic gorszego dla człowieka, niż przekonanie, że jest doskonały i nie musi niczego zmieniać w swoim życiu. Dzisiaj Pan Bóg przypomina nam o najważniejszym przykazaniu - przykazaniu miłości, ale i o pokorze - mówił ks. Krzysztof Czaja.
- Każdy z nas wie, co powinien zmienić u siebie samego. Chcemy odrzucić zniechęcenie, oddalić zwątpienia i duchową ociężałość. Chrześcijanin ma być nacechowany dynamizmem. On sprawia, że czujemy się dziećmi Bożymi tu i teraz - zaznaczał kapłan.
Na zakończenie uroczystości abp Sławoj Leszek Głódź wręczył ks. Krzysztofowi Czai dekret ustanawiający go kanonikiem honorowym Kapituły Kolegiackiej Gdyńskiej.
- Bardzo dziękuję ks. proboszczowi za jego pracę i gorliwe posługiwanie. Gratuluję nowych stacji Drogi Krzyżowej. Jest udana i bardzo piękna. Gratuluję także elementów patriotycznych, które pojawiają się w jego duszpasterstwie. Ks. proboszcz znany jest z ducha narodowego i patriotycznego - podkreślał metropolita.