W połowie lutego przy ul. Lawendowej wystartował Parking Odpowiedzialny Społecznie, który prowadzi Fundacja Gdańska we współpracy z Towarzystwem Pomocy im. św. Brata Alberta. To pierwsza tego rodzaju inicjatywa w Polsce.
- Dochód z parkingu wesprze budowę schroniska dla osób bezdomnych na Wyspie Sobieszewskiej. Zostanie także przeznaczony na pomoc osobom potrzebującym w mieście - wyjaśnia Wojciech Bystry, prezes Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta.
Koszt postoju nie różni się od tego w miejskiej strefie płatnego parkowania obowiązującej w Gdańsku. Od poniedziałku do piątku w godz. 9-17 za godzinę zapłacimy 3 zł, za drugą - 3,6 zł, za trzecią - 4,3 zł, a za każdą kolejną - po 3 zł.
Na razie zapłacimy tylko gotówką, ale w najbliższym czasie również kartą. Opłaty pobierają podopieczni TPŚBA.
- Zawsze szukamy tego rodzaju rozwiązań, w sferze ekonomii społecznej, gdzie moglibyśmy angażować naszych podopiecznych. Chodzi o to, aby się usamodzielnili, co wymaga czasu - wyjaśnia W. Bystry.
Nie tylko parkując przy ul. Lawendowej, można wesprzeć potrzebujących. Inicjatywa połączona została z akcją "Nie dawaj pieniędzy na ulicy, bo na niej zostanę", którą od kilku lat prowadzi TPŚBA.
- W kasie parkingu za 10 zł kupić można bon, który - wręczony osobie potrzebującej - upoważnia ją do zjedzenia posiłku w jednej z trzech jadłodajni w mieście. Możemy podarować go komuś spotkanemu na ulicy albo sąsiadce. Decyzja należy do nas - wyjaśnia Mateusz Skrzypiec z Fundacji Gdańskiej.
Bon można również zostawić w kasie parkingu, wtedy jego dystrybucją zajmą się streetworkerzy TPŚBA. W. Bystry zachęca jednak, by chociaż jeden mieć zawsze przy sobie.
- Podkreślamy cały czas, że dawanie pieniędzy na ulicy nie rozwiązuje problemu osoby, która o nie prosi, a jedynie ucisza nasze sumienie. Ale nie jest to mądra pomoc, która zachęciłaby osobę bezdomną do podjęcia starań i zmiany życia - mówi. I dodaje, że nawet jeśli osoba bezdomna bon wyrzuci, pieniądze i tak wesprą potrzebujących.
Obecnie do akcji zgłosiły się 3 bary, w których można zrealizować kwit. W. Bystry podkreśla, że TPŚBA jest otwarte na współpracę z innymi i zachęca do kontaktu z towarzystwem.
Więcej o Parkingu Odpowiedzialnym Społecznie w nr. 8. "Gościa Gdańskiego" na 25 lutego.