Na czas trwania GDD festiwalowym centrum stał się Pomorski Park Naukowo-Technologiczny Gdynia, gdzie odbywają się wystawy i spotkania, angażujące warsztaty i wykłady oraz projekcje filmowe i dyskusje.

Tegorocznym tematem GDD jest ERROR, rozumiany jako błąd spowodowany m.in. przesytem dóbr i technologii oraz komunikacyjnym szumem online i offline.

W programie festiwalu znalazło się 20 wystaw kuratorskich i aż 120 merytorycznych wydarzeń, w tym warsztatów. Dla zainteresowanych konkretnym zagadnieniem przygotowano bloki tematyczne skupione wokół 5 zakresów: Error, wzornictwo, grafika, moda, miasto+, architektura oraz wnętrza. Jak zwykle, nie zabrakło także wydarzeń dla dzieci rozwijających ich kreatywność.

Tegoroczna edycja festiwalu ma charakter międzynarodowy. Festiwal współtworzy prawie 150 ekspertów z Polski i zagranicy, a na wystawach można zobaczyć innowacyjne produkty z prawie całego świata.

- Pragniemy szerzyć idee, które mają szansę w realny sposób poprawić życie człowieka i kondycję otaczającej go przestrzeni w zasięgu lokalnym i globalnym - mówi Paulina Kisiel, kierownik Gdynia Design Days.

Duże zainteresowanie wśród odwiedzających PPNT wzbudza wystawa główna "Error. Czy chcesz kontynuować?", której kuratorką jest Izabela Bołoz.

- W tym projekcie ważne jest dla mnie postawienie pytania o rolę technologii w naszym życiu. Z jednej strony postęp technologiczny jest fascynujący, w Eindhoven, gdzie pracuję projektowo i jako wykładowca na Uniwersytecie Technicznym, technologia ściśle przeplata się z projektowaniem. Innowacja otwiera nowe możliwości i pozwala na ulepszenie wielu dziedzin życia. Jednak z drugiej strony rozwój technologii niesie wiele niewiadomych, a wiele sposobów jej użycia skłania do postawienia pytań o sensowność jej zastosowania - wyjaśnia kurator.

GDD to także stawianie czoła nieoczekiwanemu. Zadaniem projektantów jest nie tylko ułatwianie codziennego życia, ale także reagowanie na kryzysy. O tym, jak projektować w dobie zmian klimatycznych i konfliktów opowiada wystawa "Empatia, teraz!", gdzie zobaczyć można m.in. słownik obrazkowy "ICOON for regugees|. Z kolei na wystawie "(Nie)ożywione" poznać można nowe materiały tworzone z odpadów, m.in. krzesło skonstruowane z mieszaniny suchych, jesiennych liści i biożywicy ze zużytego oleju kuchennego.

- Ciągle chcemy więcej, szybciej, mocniej, dalej, a kryzys klimatyczny i wzrost zaludnienia nie pozwalają na eksploatowanie naturalnych źródeł w dotychczasowy sposób. Warto spojrzeć na sprawy inaczej - czy odpad może być pełnowartościowym materiałem? Przykłady takich właśnie rozwiązań pokazujemy podczas GDD - mówi Agnieszka Jacobson-Cielecka, kurator wystawy.

W poszukiwaniu inspiracji warto udać się też do Klubu Marynarki Wojennej "Riwiera", który na czas festiwalu zmieni się w Dom Idei Design Alive.