- W Gdyni spotkali się młodzi ludzie z całego świata - Tunezji, Turcji, Iranu, Meksyku oraz liczna delegacja z Europy, w tym z Polski. Uczestnicy są w różnym wieku - od uczniów szkół podstawowych, po średnie i studentów - i na co dzień rozwijają swoje projekty badawcze - wyjaśnia Joanna Gogolińska, dyrektor Fundacji Zaawansowanych Technologii, będącej organizatorem Expo Sciences Europe 2018 w Polsce.

W ESE bierze udział 300 uczestników z 27 krajów z całego świata. Podczas targów zaprezentuje się 119 innowacyjnych, międzynarodowych projektów z takich dziedzin biologii, humanistycznych, inżynieryjnych, medycznych, po związane z ochroną środowiska, a także IT.

W trakcie targów można więc było zobaczyć roboty, dowiedzieć się, czy da się zbudować jeszcze bardziej "zielone" samochody elektryczne, zastanowić się, dlaczego popcorn pęka, ale także porozmawiać z polskimi wynalazcami innowacyjnej metody identyfikowania zakażenia układu moczowego u niemowląt, która niebawem zostanie opatentowana.

Polskę reprezentują finaliści Konkursu Naukowego E(x)plory, realizowanego przez Fundację Zaawansowanych Technologii, którzy zostali wyłonieni podczas zeszłorocznego finału - Gdynia E(x)plory Week 2017.

Wśród wystawców spotkamy m.in. Annę Skierską ze Szczecina, autorkę projektu "Wpływ różnych właściwości biologiczno-chemicznych na efektywność nanokrystalicznych ogniw słonecznych" oraz Doriana Żarnę i Wiktora Kuś z Bydgoszczy - autorów "Innowacyjnej jednostki napędowej".

Sebastian Nowak, jeden z laureatów Konkursu Naukowego E(x)plory, zaprezentował swój anemometr do badania przepływu ciągu odkurzaczy, czyli bardzo proste urządzenie, które bada ssącą - faktyczną - moc odkurzacza.

- Producent na odkurzaczu podaje jedynie moc maksymalną, która jest mocą silnika, a nie moc ssącą. Może się więc zdarzyć, że kupując odkurzacz, zasugerujemy się mocą maksymalną, która wcale nie oznacza, że urządzenie będzie z równie dużą mocą odkurzać - wyjaśnia młody wynalazca.   Sebastian Nowak prezentuje swój innowacyjny wynalazek
Justyna Liptak /Foto Gość

S. Nowak pracuje w jednym z poznańskich serwisów naprawy AGD. Przyznaje, że obecnie moc ssącą serwisant bada przez przyłożenie ręki do rury włączonego urządzenia i próbę jego uniesienia. - Wynik nie jest miarodajny, bo opiera się wyłącznie na subiektywnym odczuciu - tłumaczy.

Dodaje też, że serwis, w którym pracuje, chciał kupić takie urządzenie pomiarowe, ale okazało się, że nigdzie na świecie jeszcze takiego nie ma. To skłoniło S. Nowaka do stworzenia własnego. Chciałby, aby w przyszłości jego wynalazek znalazł się we wszystkich serwisach, a także w salonach sprzedaży.

- Może udałoby się również nanieść moją skalę na każdy sprzedawany model, co pozwoliłoby bardziej świadomie wybierać klientom urządzenie najlepiej dostosowane do ich potrzeb - mówi.

Expo Sciences Europe to nie tylko możliwość zobaczenia innowacyjnych urządzeń i rozwiązań, to także rozmowy z młodymi twórcami, wystawy projektów, wizyty kulturalne i naukowe, zajęcia rekreacyjne, warsztaty, animacje i konferencje.

- To świetne miejsce wymiany doświadczeń, zaprezentowania swojego projektu, poznawania innych kultur, a także przekonania się, że na całym świecie są rówieśnicy o podobnych zainteresowaniach i pasjach - dodaje J. Gogolińska.

Organizatorem jest Fundacja Zaawansowanych Technologii, a gospodarzem Gdynia i Pomorski Park Naukowo-Technologiczny. Pierwsza edycja ESE w Polsce potrwa do 22 lipca. Prezentowane przez młodych innowatorów projekty zobaczyć można w Gdynia Arena. Wstęp wolny. 

Expo Sciences Europe organizowane są w całej Europie co dwa lata począwszy od 1996 roku.

Głównym organizatorem targów jest pozarządowa organizacja non profit - Milset - International Movement for Leisure Activities in Science and Technology, która wspiera rozwój kultury naukowej wśród młodzieży.

Do tej pory gospodarzami ESE były m.in. Czechy, Portugalia, Francja, Belgia, Rosja, Hiszpania, Słowacja, Niemcy i Węgry.